Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niepokój w piłkarskiej drużynie Widzewa. Teraz wszystko rękach PZPN

Jan Hofman
Jan Hofman
W końcówce rundy jesiennej pierwszej ligi karty rozdawał koronawirus. Nie inaczej było w przypadku piłkarzy Widzewa.

Znów koronawirus

Już kilka razy w tej rundzie działacze Widzewa wydawali komunikaty o treści: „W związku z przekazaną przez Widzew Łódź informacją o potwierdzonych przypadkach zakażenia zawodników wirusem SARS-CoV-2, decyzją Departamentu Rozgrywek Krajowych PZPN mecz został przełożony na późniejszy termin”. Nie inaczej było w końcówce rundy jesiennej, bowiem COVID-19 znów zameldował się na stadionie przy al. Piłsudskiego i dlatego spotkania 16. i 17. kolejki z Koroną Kielce i Odrą Opole zostały przełożone na inny termin.

Teraz PZPN

Piłkarze widzewskiej drużyny się leczą, a działacze RTS z niepokojem czekają na komunikat dotyczący ewentualnych terminów rozegrania zaległych ligowych pojedynków. Nerwowość w klubie jest, bowiem na razie nie ma jednoznacznych komunikatów ze strony piłkarskiej centrali, że zarówno spotkanie z Odrą, jak i mecz z Koroną, na pewno nie zostaną rozegrane w tym roku. Takie rozwiązanie byłoby olbrzymim i szalenie trudnym wyzwaniem dla wszystkich związanych z piłkarskim zespołem Widzewa. W klubowych mediach ukazała się informacja, że koronawirus mocno pustoszy organizmy zawodników. Widzewski lekarz, dr Radosław Grabowski, mówi, że spadek wydolności o 10-20 procent to dla zawodowych sportowców bardzo dużo.

- Zarówno zawodnicy, jak i my w sztabie, nie mamy pewności, że w tym roku na pewno już nie zagramy - mówi Marcin Broniszewski, drugi trener Widzewa. - Nastawiamy się na to, że decyzją Polskiego Związku Piłki Nożnej będziemy musieli grać po 13 grudnia, może jedno spotkanie, a może oba. Jesteśmy na to gotowi - oczywiście w takim sensie, że jeśli zawodnicy obecnie chorzy będą wracali do zdrowia, postaramy się ich tak przygotować, by byli zdolni do gry.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany