Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niech Łódź się chwali, że nie kosi i nie łata! [FELIETON]

Mirosław Malinowski
Mirosław Malinowski
Mirosław Malinowski
Wrocław pochwalił się, że wdraża nową proekologiczną strategię. Krótko i równo przystrzyżone trawniki postawił zamienić na trawy sięgające kolan. Nie jest to bynajmniej wynik zaniechania dbania o estetykę miasta, ani przejaw oszczędzania na koszeniu, a po prostu tworzenie proekologicznych łąk miejskich. Bo ponoć takowe chaszcze są wielce bioróżnorodne i żyją w nich dzikie, rzadkie rośliny oraz zwierzęta, które są potrzebne ekosystemowi.

Tyle, że to, czym Wrocław się chwali tej wiosny w Łodzi jest realizowane od kilku lat. Miejskie łąki sięgające kolan można znaleźć bowiem w wielu miejscach Łodzi. I dopiero po dziesiątkach telefonów mieszkańców, najwidoczniej niewrażliwych na bioróżnorodność, magistrat, zapewne ze łzami w oczach, wysyła w to miejsce kosiarzy. Może po prostu urzędnicy z Piotrkowskiej 104 powinni nagłośnić, że nie koszą trawników, bo są proekologiczni.
Podobnie jak i bez fałszywej skromności winni zareklamować Łódzki Program Niełatania Dziur w Drogach. To przecież nowatorski, tani sposób na uspokojenie ruchu w mieście! A co!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany