Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

NIEBIESKI WIELORYB - KOSZMAR Z INTERNETU!

Lila Sayed, Piotr Jach
Łódzcy policjanci sprawdzają, czy nastoletni mieszkaniec Śródmieścia układał zadania w niebezpiecznej grze Niebieski Wieloryb. Jeśli podejrzenia jego matki - ona zgłosiła działalność syna policji - sprawdzą się, chłopak usłyszy zarzut namawiania do samobójstwa.

NIEBIESKI WIELORYB - KOSZMAR Z INTERNETU!

NIEBIESKI WIELORYB - ZABÓJCZA GRA

NIEBIESKI WIELORYB - NIEBEZPIECZNA GRA

Koszmarna „gra” z internetu, wiodąca do samobójstwa, objawiła się w Polsce * Wiadomo już o piątce samookaleczonych dzieci Istnieje podejrzenie, że w Łodzi działał „opiekun” straceńców.

Niebieski Wieloryb bywa ucieczką od samotności i braku zrozumienia.

- Chodzi o przestępstwo z art. 151 kodeksu karnego - wyjaśnia podinsp. Joanna Kącka, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Ze względu na charakter sprawy, nie udzielamy bliższych informacji.

Chłopak (wiadomo, że ma mniej niż 15 lat) został już przesłuchany w charakterze świadka. Jak dotąd nie usłyszał zarzutu. Policyjni technicy zabezpieczyli jego komputer. Pod lupą funkcjonariuszy do walki z cyberprzestępczością jest jeszcze kilku nastoletnich mieszkańców Łodzi. Policjanci podejrzewają, że oni także mogli uczestniczyć w tworzeniu zadań do wirtualnej gry, a później przyczyniać się do jej rozpowszechniania. Niebawem mają odbyć się ich przesłuchania. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa Łódź-Śródmieście.

Zaraza ze wschodu

Szczecin, Gliwice, Łódź, a wczoraj Świątniki Górne (Małopolska), gdzie 15-letni chłopiec dokonywał samookaleczeń, biorąc udział, jak ustalono, w Niebieskim Wielorybie - z dnia na dzień przybywa wiadomości o zatrważającej dorosłych grze pleniącej się w internecie, w którą teraz „bawią” się polskie nastolatki.

Na czym ona polega? W dużym uproszczeniu: na wykonywaniu zadań otrzymywanych od osoby, która „prowadzi” danego uczestnika. Kontakt z takim „opiekunem” dzieci nawiązują przez sieć - strony internetowe lub zamknięte dla niewtajemniczonych grupy na portalach społecznościowych. Gdy już przystąpią do gry, są namawiane do wykonywania codziennie jednego z 50 zadań, w których dominują rozkazy samookaleczenia (wycinanie symboli na skórze, kłucie się igłą), polecenia słuchania wysłanej „graczom” muzyki oraz oglądanie dostarczonych im psychodelicznych filmików, jak również odwiedzanie wskazanych przez „mentora” miejsc: wysokich budynków lub torów kolejowych. 50-dniowa udręka kończy się poleceniem popełnienia samobójstwa.

„Opiekun” kontaktuje się z ofiarami w nocy, a wiele zadań ma wyznaczoną godzinę wykonania na 4.20. „Graczom” każe się też wstawać o tej porze. Zdaniem psychologów, wywołane tym zmęczenie i osłabienie koncentracji ma ułatwiać „mentorom” manipulowanie nastolatkami.

W Rosji, skąd wziął się Niebieski Wieloryb, o tej makabrycznej grze media poinformowały już w maju ubiegłego roku. „Nowaja Gazieta” podała wówczas, że od listopada 2015 do kwietnia 2016 roku w wyniku działalności różnych tzw. grup śmierci działających w internecie (ich istnienie przypisywane jest głównie rosyjskiemu odpowiednikowi Facebooka, portalowi VKontakte) zginęło ok. 130 dzieci. Tę liczbę do dziś powtarzają media na całym świecie.

Wieloryb panoszy się po Polsce

Doniesienia z Rosji były jedynie niepokojące, a wiele osób brało je nawet za swoistą egzotykę. Gdy jednak przed tygodniem trójka nastolatków z województwa zachodniopomorskiego okaleczyła się, uczestnicząc jakoby w Niebieskim Wielorybie, dzień później pociął się 15-latek z Gliwic, a w środę ujawniono próbę samobójczą 14-latka ze Świątnik Górnych, który ponoć już wcześniej dokonywał samookaleczeń, wykonując zadania z gry - cały kraj ogarnęło przerażenie. Ostrzeżenie o niebezbiecznej grze wydały Ministerstwo Edukacji Narodowej, Komenda Główna Policji, Rzecznik Praw Dziecka oraz Prokuratura Krajowa. Dołączyły do tego kuratoria wojewódzkie, w tym łódzkie, zapowiadając m.in. uczulenie na sprawę dyrektorów szkół.

Wołanie o pomoc

Nim policyjne dochodzenia i prokuratorskie śledztwa ustalą ostatecznie, jaki to Wieloryb wiedzie dzieci na śmierć, warto sobie zadać pytanie: dlaczego tak łatwo i bezkrytycznie dają się wieść przez pasmo bólu i samoudręki?

- Do samookaleczeń dochodzi wśród nastolatków od lat. Dzieje się tak z wielu przyczyn, wśród których widnieje zarówno chęć zwrócenia na siebie uwagi, jak i pokazania się z takiej mocniejszej, twardej strony. Znam przypadki uczennic, które przychodziły do szkoły z obandażowaną zdrową ręką, żeby zaimponować kolegom zmyślonymi ranami, być bardziej „spoko”. Obecnie coraz trudniej spotkać dziecko, które nie miało jakichś doświadczeń z autoagresją. Dopalacze, anoreksja, bulimia, używki - to wszystko są formy samookaleczeń - mówi Joanna Poprawska, łódzka psycholog, na co dzień pracująca z młodzieżą szkolną. - Podatność na wplątanie się w tak niebezpieczną grę, jak Niebieski Wieloryb, nie bierze się znikąd. Żadne dziecko żyjące w dobrym dla niego środowisku w to nie pójdzie. To musi paść na podatny grunt, na osobę nieposiadającą zdrowych relacji z otoczeniem, która trafia nagle na kogoś, kto albo rozumie jego problemy, albo wskazuje mu metody ich rozwiązania.

- Jeśli coś dobrego z tej sprawy może wyniknąć, to może tylko wzrost zainteresowania się rodziców własnymi dziećmi. Pytanie „Jak tam w szkole?” lub zajęcia pozalekcyjne do samej nocy to nie jest budowanie relacji z dzieckiem. Rodzicielstwo jest trudne i wymaga zaangażowania - mówi psycholog.

POLSKA CZARNOGÓRA TRANSMISJA, GDZIE OBEJRZEĆ, POLSKA CZARNOGÓRA NA ŻYWO
KIEDY PRZESTAWIAMY ZEGARKI? ZMIANA CZASU 2017 NA CZAS LETNI
UCHO PREZESA 10. ZA DARMO NA YOUTUBE PREZESA ODWIEDZA MINISTER SZYSZKO
LA NONNA SICILIANA TORUŃ PO KUCHENNYCH REwOLUCJACH [MENU, CENY, OPINIE]
AGENT GWIAZDY 2 KTO ODPADŁ Z ODCINKA 21.03. 17? KTO JEST AGENTEM?
NIEBIESKI WIELORYB TO BARDZO GROŹNA GRA
ZMIANA CZASU NA LETNI 2017. KIEDY PRZESTAWIĆ ZEGARKI? TYM RAZEM ŚPIMY KRÓCEJ
Wypadek karetki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: NIEBIESKI WIELORYB - KOSZMAR Z INTERNETU! - Express Ilustrowany

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany