Od przechodnia dowiedział się, że ten stał w bramie. Gdy go znalazł, zażądał przeprosin, ponieważ Paweł N. miał ubliżać jego żonie. Mężczyzna posądzony o obrażanie kobiety odpowiedział, że owszem przeprosi, ale za chwilę, bo „musi się jeszcze napić alkoholu”. Wtedy zniecierpliwiony Robert K. zadał nożem cios w brzuch.
Wierszyki walentynkowe
Obrażenia wewnętrzne, m.in. uszkodzenie jelita cienkiego, zagrażały życiu mężczyzny. Udało się go uratować dzięki szybkiej interwencji pogotowia ratunkowego.
W pierwszym przesłuchaniu 42-latek nie przyznał się do zarzuconego mu czynu. W kolejnych przesłuchaniach zmienił zdanie, ale stwierdził, że nie chciał zabić. Został oskarżony o usiłowanie zabójstwa i spowodowanie ciężkich obrażeń ciała. Grozi mu dożywocie. Akt oskarżenia jest już w Sądzie Okręgowym w Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
