Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie narzekajmy, jeżeli piłkarze z al. Piłsudskiego powtórzą wynik z marca

(bart)
Bartłomiej Poczobut (z prawej) walczy z Adamem Patorą
Bartłomiej Poczobut (z prawej) walczy z Adamem Patorą dariusz piekarczyk
Jutro II-ligowi piłkarze Widzewa wznowią treningi na ostatnim etapie przygotowań do inauguracji sezonu. W sobotę o 18 łodzianie zagrają w Wejherowie z Gryfrem.

Start rozgrywek zawsze jest sporą niewiadomą i zaskakujących rozstrzygnięć zwykle nie brakuje. Wystarczy choćby zwrócić uwagę na rezultaty zakończonej w poniedziałek pierwszej kolejki ekstraklasy.

Rzecz jasna, nie zmienia to faktu, że to podopieczni trenera Marcina Kaczmarka są faworytem spotkania na północy Polski. Trudno, żeby było inaczej, jeśli celem czterokrotnych mistrzów kraju pozostaje zapewnienie sobie jeszcze przed zimową przerwą jak najbardziej komfortowej pozycji w tabeli.

Zapewne nie wszyscy fani widzewiaków pamiętają, że ich ulubieńcy właśnie na boisku w Wejherowie rozpoczynali rundę wiosenną w sezonie 2018/2019. W marcu goście pokonali tam gospodarzy 2:1 (1:0) po bramkach Adama Radwańskiego (22) i Daniela Mąki (50). Wiele wskazuje na to, iż obaj zdobywcy goli wybiegną na murawę w wyjściowym składzie także w sobotni wieczór.

Naprawdę nie narzekajmy, jeśli drużyna z naszego miasta powtórzy wynik z marca. Na tak wczesnym etapie rozgrywek to wynik jest najistotniejszy.

W Widzewie nadal czekają na zamknięcie kadry, ale nie jest przesądzone, że w Łodzi pojawi się ktoś nowy jeszcze przed weekendem. A nawet, gdyby tak się stało, to z Gryfem raczej jeszcze nie zagra.

Zespół Kaczmarka wyjedzie do Wejherowa już w piątek.To nie dziwi, bo to daleka podróż. Do tego czasu będzie ćwiczył na obiektach Łodzianki i być może na głównej płycie stadionu przy al. Piłsudskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany