Urzędnicy łódzkiego magistratu uznali, że kobieta, która w 2013 r. wykupiła za 9,6 tys. zł mieszkanie warte 120 tys. zł, a dwa lata później umową darowizny przekazała je swojej siostrze, która z kolei po miesiącu przepisała je na córkę, nie musi zwracać pieniędzy do miejskiej kasy.
Dlaczego?„Mając na względzie fakt, że obie darowizny nastąpiły w kręgu osób bliskich, brak jest podstaw by uznać, że czynności te miały charakter spekulacyjny i zmierzały do ominięcia przepisów prawa.” – tak brzmi uzasadnienie projektu uchwały w tej sprawie. Do rezygnacji ze zwrotu bonifikaty brakuje jeszcze tylko decyzji radnych, co ma nastąpić na najbliższej sesji.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygładzili nawet haluksy!
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów
- Sykut straci posadę w "Tańcu z Gwiazdami"? Oto, co mówi o planach na przyszłość
- Tak mieszka Luna. Widok z okna zapiera dech. Podobnie jak to, co jest w salonie