1/7
Niechęć na myśl o powrocie do pracy, poczucie przytłoczenia,...
fot. Jakub Steinborn / Polska Press

Niechęć na myśl o powrocie do pracy, poczucie przytłoczenia, zmęczenie mimo wypoczynku na urlopie – to składowe tzw. Syndromu Stresu Pourlopowego (Post-Holiday Blues), który odczuwa nawet 80% osób wracających z wakacji do pracy.

2/7
Ekspert: Doświadczamy straty, ponieważ dochodzi do nas, że...
fot. Jakub Steinborn / Polska Press

Ekspert: Doświadczamy straty, ponieważ dochodzi do nas, że już nie pośpimy do południa, nie poczytamy książki nad basenem czy nie pójdziemy na górską wycieczkę. Możemy także odczuwać napięcie i stres związany z wybiciem z rutyny. Sytuacja zmiany to „mała rewolucja” związana z przestawieniem rytmu dobowego, zmianą sposobu spędzania czasu, otoczenia.

3/7
Cztery proste wskazówki, wprowadzone w życie, pomogą nam w...
fot. Jakub Steinborn / Polska Press

Cztery proste wskazówki, wprowadzone w życie, pomogą nam w powrocie z urlopu do pracy i wdrożeniu się w obowiązki zawodowe i domowe.

4/7
Ekspert: Jednak nie jest to jednostka chorobowa, a...
fot. Przemysław Świderski / Polska Press

Ekspert: Jednak nie jest to jednostka chorobowa, a tymczasowy stan, który obejmuje szereg emocji związanych z przełączeniem się z trybu off-odpoczywaj na tryb on-działaj. Zupełnie naturalny i nie musi oznaczać, że dotknęło nas wypalenie zawodowe.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Znane są już plany miasta na półkolonie letnie dla dzieci

Znane są już plany miasta na półkolonie letnie dla dzieci

Podziemne kanały pochłonęły jezdnię. Co tam się właściwie stało?

Podziemne kanały pochłonęły jezdnię. Co tam się właściwie stało?

Dzień doradztwa zawodowego w Zespole Szkół Rzemiosła GALERIA ZDJĘĆ

Dzień doradztwa zawodowego w Zespole Szkół Rzemiosła GALERIA ZDJĘĆ

Zobacz również

Podziemne kanały pochłonęły jezdnię. Co tam się właściwie stało?

Podziemne kanały pochłonęły jezdnię. Co tam się właściwie stało?

Dojazd do Konstantynowa to dramat! Będzie kolejna budowlana obsuwa?

Dojazd do Konstantynowa to dramat! Będzie kolejna budowlana obsuwa?