Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie chcieli zdjąć gipsu! Widocznie skierowanie już nie wystarczy... [zdjęcia]

(ij)
Jacek Cieśliczka na wczoraj miał skierowanie do poradni ortopedycznej przy szpitalu im. WAM. Mimo to nie zdjęto mu gipsu.
Jacek Cieśliczka na wczoraj miał skierowanie do poradni ortopedycznej przy szpitalu im. WAM. Mimo to nie zdjęto mu gipsu. Maciej Stanik
Łodzianin Jacek Cieśliczka na piątek miał wyznaczony termin zdjęcia gipsu. Kiedy zgłosił się do szpitala im. WAM, gdzie gips mu zakładano, usłyszał, że nie był zapisany i nie może zostać przyjęty, bo lekarze mają zbyt dużo pacjentów. W innych szpitalach powiedziano mu, że najbliższy wolny termin to koniec sierpnia...

– Miałem skierowanie na piątek od lekarza z tej samej poradni ortopedycznej przy szpitalu im. WAM, gdzie przywieziono mnie po wypadku i założono gips – opowiada pan Jacek. – Mimo to dzwoniłem do przychodni i pytałem, czy konieczne jest zapisanie się na zdjęcie gipsu, ale powiedziano mi, że wystarczy przyjść ze skierowaniem. Wczoraj okazało się, że nie jestem na liście oczekujących.

Jacek Cieśliczka w czerwcu skręcił staw skokowy podczas gry w piłkę. Pogotowie zawiozło go najpierw do szpitala im. Jonschera, a potem do szpitala im. WAM, gdzie założono mu gips. Po sześciu tygodniach miał być zdjęty.
– Chciałem, żeby lekarz obejrzał moją nogę, bo ciągle mnie boli – mówi pan Jacek. – Jeśli sam zdejmę gips, nie będę wiedział, czy wszystko jest w porządku.
Co na to szpital?

– Pacjent, mając skierowanie, nie zarejestrował się i nie wyznaczono mu terminu na zdjęcie gipsu, co zgodnie z procedurami jest konieczne – mówi Anna Tomczyk z działu promocji szpitala im. WAM.
Po naszej interwencji przedstawicielka szpitala obiecała jednak, że Jacek Cieśliczka zostanie przyjęty przez ortopedę w najbliższy poniedziałek...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany