Intencją ustawodawcy było uproszczenie procedur budowlanych, co miałoby zaowocować zwiększeniem liczby dostępnych na rynku mieszkań. Zapisy nowego prawa umożliwiają m.in. wznoszenie 14-kondygnacyjnych wieżowców w strefach poprzemysłowych i ten m.in. zapis budzi duże obawy urzędników łódzkiego magistratu.
Horoskop na dziś
- Łódź jest od 200 lat przemysłowym miastem i zaklasyfikowanie wielu terenów dokategorii poprzemysłowych jest u nas niebywale łatwe - wyjaśnia Robiert Warsza, drektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej. - Ustawa stawia deweloperom tylko kilka bardzo łatwych do wypełnienia warunków umożliwiających wznoszenie nowych budynków i to niezależnie od ustaleń miejscowych planów zagospodarowania, które w Łodzi akurat zostały dopiero niedawno przyjęte.
Żeby zabezpieczyć się przedewentualnym chaosem urbanistycznym i zalewem wniosków „nie do odrzucenia” o ustalenie lokalizacji inwestycji, Łódź ma zamiar wykorzystać zapisy ustawy dopuszczające ograniczenie jej działania poprzez uchwalenie wspomnianych wcześniej lokalnych standardów urbanistycznych. To pozwala samorządom m.in. na zaostrzenie kryteriów akceptacji postulatów deweloperów, a ci ostatni na realizację konkretnych inwestycji będą musieli uzyskać pozwolenie od rady gminy, czyli w - przypadku Łodzi - od Rady Miejskiej.
Dokument ma powstać do końca bieżącego roku.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu