– Nie planujemy miejskiej zabawy sylwestrowej. Aby zrobić imprezę na poziomie, potrzebne są miliony złotych, których nie mamy. Robienie za 100 – 200 tys. zł czegoś, co nie spełni oczekiwań łodzian, nie ma sensu – mówi Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi.
W ubiegłym roku miasto za 200 tys. zł zorganizowało sylwestra na pl. Dąbrowskiego, z pokazem Teatru Ognia, występami łódzkich szkół tańca, DJ-ów i wokalistów. Na frontowej ścianie Teatru Wielkiego wyświetlano kolorowe obrazy za pomocą laserów, a o północy zaprezentowano 7-minutowy pokaz fajerwerków. Rok wcześniej miasto dołożyło 100 tys. zł do zabawy organizowanej na rynku Manufaktury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
