Nauczycielki chcą zagospodarować osiedle. Zamiast ugoru – centrum rozrywki i relaksu

Łódzkie muzeum cudem Polski? Hanna Zdanowska promuje Łódź-FILM

Projekt zagospodarowania terenu w pobliżu szkoły, który dziś wygląda typowo po łódzku – zaniedbany trawnik, dziurawa siatka ogrodzeniowa, wydeptane na dziko ścieżki i chodnik z połamanymi płytami – stworzyły dwie nauczycielki: Beata Garczyńska, biolog, i Małgorzata Kozak, polonistka.
– Mamy dość osiedlowej bylejakości, chcemy, aby okolica szkoły służyła nie tylko uczniom, ale również mieszkańcom okolicznych bloków. Teren zostałby ogrodzony, monitorowany i obsadzony tujami – mówią zgodnie o swoim pomyśle. – Projekt został już pozytywnie zaopiniowany przez łódzki magistrat, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to dostaniemy na jego realizację 600 tys. zł. Mamy nadzieję, że w ciągu roku ta okolica zmieni się nie do poznania i skorzystamy na tym wszyscy.