Tak zaprotestują przeciw zaniżonym - ich zdaniem - wynagrodzeniom za egzaminowanie maturzystów.
MEN uzależniło stawki od minutowych przeliczników. Na egzamin ustny z polskiego przewidziało 25 min, z języka obcego na poziomie podstawowym 10 min, a na rozszerzonym 15. - To nie uwzględnia rzeczywistej pracy nauczycieli przy maturach - uważa prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.
Podkreśla, że nauczyciele muszą mieć czas także na przedstawienie uczniom zadań maturalnych, uzgodnienie oceny w komisji i na wypełnienie dokumentacji. Z wyliczeń ZNP wynika, że na przeegzaminowaniu 60 uczniów z powodu takich wytycznych MEN nauczyciel straci 320 zł.
- Dla nauczycieli to naprawdę sporo - zaznacza Broniarz. MEN na protesty na razie nie odpowiada. Na stronie internetowej ZNP pojawił się już wzór listu protestacyjnego. - Namawiamy, by nauczyciele zasypali nimi faksy MEN - mówi Broniarz.
Jeśli to nie pomoże, egzaminatorzy pójdą się skarżyć do sądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?