Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nauczyciele są zdeterminowani - spór, referendum i... strajk w trakcie egzaminów?

(MJ)
Czy będzie strajk nauczycieli w kwietniu w trakcie egzaminów gimnazjalnych i egzaminów VIII klas? Środowisko nauczycieli jest zdesperowane i zirytowane, gotowe do protestowania do skutku w walce o podwyżki płac.

W tej chwili łódzkie placówki oświatowe wchodzą w spór zbiorowy z pracodawcami. Po fali nieformalnych protestów w postaci tzw. „belferskiej grypy”, które dotkliwie zakłóciły funkcjonowanie szkół, złożeniu żądań podwyżek wynagrodzeń zasadniczych o 1000 złotych, mediacjach z dyrektorami przyszedł czas na kolejne działania. Wobec braku możliwości spełnienia żądań przez dyrektorów, którzy nie decydują o wysokości pensji, wszczęte zostały procedury wejścia w spór zbiorowy - według danych wydziału edukacji UMŁ w 50 ze 147 przedszkoli miejskich, 35 ze 159 szkół (podstawowych, gimnazjów i średnich), a także 32 z 34 szkół specjalnych, centrów zajęć pozaszkolnych oraz poradni pedagogiczno-psychologicznych.

Atmosfera jest napięta, ludzie chcą strajkować, nawet niezwiązkowcy – mówi Marek Ćwiek, szef ZNP w regionie łódzkim. - Kończymy mediacje 6 marca i spodziewam się, że zostanie podpisany protokół rozbieżności, więc będziemy przeprowadzać referendum strajkowe. Musi wziąć w nim udział co najmniej połowa pracowników. Jeżeli co najmniej połowa z nich opowie się za strajkiem – będą podstawy do jego przeprowadzenia. Zostanie też ustalony termin strajku – dni egzaminów zewnętrznych w gimnazjach i szkołach podstawowych są brane pod uwagę. Być może nawet rozpocznie się wcześniej i potrwa nie jeden, a więcej dni.

- Zdając sobie z tego sprawę apelujemy jako samorząd, ale i rzecznicy nauczycieli do minister Zalewskiej i polityków PiS, by w końcu rozpoczęli rozmowy ze związkowcami ZNP – mówił wczoraj Tomasz Trela, wiceprezydent Łodzi. - Nie może być tak, że największy związek zawodowy w branży edukacyjnej był lekceważony, a nauczyciel zarabiał 2100, 2200 i 2300 zł.

– Nauczyciele zdeterminowani i oburzeni byli już od dawna, a teraz są wkurzeni po tym jak usłyszeli, że w budżecie państwa jest 40 miliardów złotych, które władza może wydać na różne cele, ale nie na podwyżki dla nauczycieli – podkreśla Maciej Rakowski, radny SLD.

Poniedziałek w całym kraju deszczowy, ale bardzo ciepły.

Źródło:
TVN

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany