Natalia Siwiec chętnie publikuje w sieci wszystkie ważne, ważniejsze i te najważniejsze wydarzenia z życia swojego i oczywiście rodziny. Ostatnio dość często pokazuje córkę, która zdaniem wielu, może już być traktowana jako pełnoprawna celebrytka.
Ostatnia okazja to oczywiście piąte urodziny Mii. Siwiec i jej mąż, Mariusz Raduszewski, zorganizowali wystawne przyjęcie i pewnie nie liczyli się z kosztami. Zdaniem „Pudelka”, stoły aż uginały się od przysmaków, a animatorki miały ręce pełne roboty z gromadą małoletnich gości.
Należy oczywiście odnotować, że dziecięca impreza odbyła się w restauracji mieszczącej się w odrestaurowanym XIX-wiecznym dworku pod Warszawą.
Siwiec dla zaproszonych gości wynajęła animatora zapewniającego m.in. malowanie twarzy, zadbała także o dekoracje, na które składały się ogromne girlandy z balonów w białym, różowym i fioletowym kolorze, a także duży napis z imieniem bohaterki dnia i cyfra przypominająca, ile skończyła lat. W ogrodzie restauracji ustawiono również sporych rozmiarów dmuchany zamek.
Celebrytka ubrała córeczkę pod kolor przyjęcia, czyli w pastelowy róż. Miała na sobie bufiastą sukienkę, dzianinowy sweterek i twarz pomalowaną na kotka.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Joanna Kurowska pozuje do selfie na POGRZEBIE. "Gdzie się podziała przyzwoitość?"
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu