Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napastnik Widzewa Rafał Wolsztyński: Zamieniłbym bramkę w Rzeszowie na wygraną

(bart)
Dario Kristo jest kapitanem zespołu z al. Piłsudskiego
Dario Kristo jest kapitanem zespołu z al. Piłsudskiego krzysztof szymczak
Od 55 minuty spotkania piłkarzy Widzewa z Resovią w Rzeszowie w zespole gości walczył Rafał Wolsztyński. Był to debiut tego 25-letniego zawodnika w meczu łodzian o punkty.

Przypomnijmy, że wcześniej pozyskany z Górnika Zabrze napastnik walczył przez kilkanaście minut w zimowym sparingu Widzewaz ekstraklasową Wisłą Płock. Później piłkarz musiał jednak nadrabiać spore zaległości treningowe i leczyć drobne urazy.

W Zabrzu Wolsztyński był jednym z najważniejszych „aktorów” widowiska, zdobył przecież gola zapewniającego punkt.

- Cieszę się oczywiście, że strzeliłem bramkę, ale proszę mi wierzyć - lepiej by było, gdybym nie trafił do siatki, a Widzew by wygrał. Czuję się dobrze, jestem już w stu procentach gotowy do gry i chcę pomagać drużynie - stwierdził Wolsztyński w rozmowie z klubowym portalem.

W trakcie spotkania w Rzeszowie dwóch piłkarzy Widzewa zostało ukaranych żółtymi kartkami. Byli to kapitan łodzian Dario Kristo oraz Tomasz Wełna. Dla żadnego z nich nie będzie to jednak oznaczać przymusowej pauzy w sobotnim starciu z Elaną Toruń (godz. 19.10 na stadionie przy al. Piłsudskiego).

- Przeciwnik miał dwa karne, to remis nie jest najgorszy. Ciężko powiedzieć, w czym leży nasz problem. Do momentu stracenia gola nie było tak źle, ale później trzeba było się spieszyć. Znów muszę pochwalić chłopaków, którzy weszli z ławki - mówi Kristo w rozmowie z portalem widzewtomy.net.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany