18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napad na stację paliw - sprawcy przyznali się do winy

(mr)
26-letni Marcin G. i 21-letni Michał Z. wspólnie zaplanowali napad na stację paliw w Pabianicach. Wiedzieli, gdzie jest sejf z większą gotówką i że nie monitoringu i ochrony, ponieważ Michał Z. od niedawna tam pracował.

19 maja ubiegłego roku ok, godz. 6 rano dał koledze znać telefonicznie, że nie ma klientów. Marcin G. w kominiarce pojawił się na miejscu. Uderzył w głowę Michała Z., który upadł i udawał nieprzytomnego. Zaniepokojona hałasem pracownica stacji wyszła z zaplecza. Wtedy zamaskowany napastnik przystawił kobiecie nóż do szyi i kazał się prowadzić do sejfu, gdzie była przechowywana większa gotówka. Pracownica chciała mu oddać pieniądze leżące w kasie, ale napastnik kazał jej otworzyć sejf. Sterroryzowana kobieta oddała mu trzymane w nim 40 tys. zł.

W Sądzie Okręgowym w Łodzi rozpoczął się proces obu mężczyzn. Obaj oskarżeni o rozbój przyznali się do winy, ale Michał Z. twierdził, że nic nie wiedział o użyciu noża. - Chciałem przeprosić kierownictwo stacji i prosić o wybaczenie - mówił wczoraj w sądzie. Po napadzie miał wyrzuty sumienia. Spalił część banknotów. Próbował zabić się, po pijanemu rozpędził samochód i uderzył w słup. Marcin G. obciążył kolegę, mówił, że od początku było ustalone, że wezmą nóż. Pieniędzmi podzielili się po połowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany