CZYTAJ TEŻ: Napad na kantor przy ul. Zachodniej
Okazało się, że mężczyźni wspólnie zaplanowali napad. Podczas rozboju jeden z nich odgrywał rolę klienta, drugi napastnika – mówi kom. Adam Kolasa z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Do napadu niczym z filmu akcji doszło18 lutego 2015 r. Najpierw do kantoru wszedł młody mężczyzna. Tuż za nim pojawił się napastnik. Bandyta wyciągnął pistolet i wymierzył go w stronę klienta stojącego przy okienku. Zagroził, że go zastrzeli jeżeli nie dostanie pieniędzy. Pracownica kantoru wymiany walut zachowała jednak zimną krew. Zaryglowała drzwi i włączyła alarm. Napastnik wpadł w popłoch i próbował sforsować drzwi. Po kilku próbach udało się mu wyważyć dolną szybę i uciec. Na miejscu bandyta zostawił torbę i pistolet, który okazał się zabawką.
Liga MMistrzów: Atletico Madryt - Real Madryt na żywo (GDZIE OBEJRZEĆ W TV, TRANSMISJA ONLINE, LIVE)
Podzas śledztwa każdym dniem na światło dzienne wychodziły nowe okoliczności napadu. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że klient, któremu napastnik groził śmiercią, w kantorze nie znalazł się przypadkowo i mógł współpracować z bandytą. Takie ukierunkowanie sprawy połączone z przeanalizowaniem zabezpieczonych w śledztwie śladów kryminalistycznych pozwolił zawęzić krąg podejrzanych. 13 kwietnia tego roku w rękach stróżów prawa znaleźli się dwaj mężczyźni w wieku 21 lat. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ FILM: Brutalny napad na nagraniu z monitoringu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?