Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Największa na świecie wystawa roślin owadożernych w hali Expo-Łódź. Pod jednym dachem kilkaset gatunków roślin i kilka ciekawych zwierząt

(pij)
Tłumy odwiedzają Festiwal Roślin Owadożernych odbywający się w hali Expo-Łódź. To stworzona przez polskich kolekcjonerów największa na świecie mobilna ekspozycja tych zielonych organizmów. W jednym miejscu podziwiać można kilkaset odmian!

- Roślinami owadożernymi zainteresowałem się w wieku 8 lat. Zacząłem je hodować. Kilkanaście lat później, z grupą innych kolekcjonerów wpadliśmy na pomysł zorganizowania tournee po Polsce, by pokazać te ciekawe rośliny rodakom nie w jakiejś mikroskali, lecz maksymalnie spektakularnie, żeby zaciekawić zwiedzających - mówi Michał Gąstal, jeden z organizatorów festiwalu. - Mamy tu rośliny z najdalszych zakątków świata, kilka tysięcy roślin reprezentujących łącznie kilkaset gatunków: dzbaneczników, muchówek, kapturnic... Najciekawsi przedstawiciele swoich rodzajów, to co cieszy oko i robi wrażenie. Są też specjalne warsztaty oraz prelekcje nt. podstaw domowej pielęgnacji roślin owadożernych oraz ich hodowli. Zależy nam, żeby ci, którzy zakupią roślinkę na naszym festiwalu z satysfakcją mogli ją potem hodować na swoim parapecie.

Festiwal to bowiem dwie części - ekspozycyjna i handlowa. Obie z grubsza tych samych rozmiarów. `
- Jesteśmy miło zaskoczeni rozmachem imprezy. Spodziewaliśmy się czegoś skromnego, jak ekspozycja roślin owadożernych w łódzkiej palmiarni, a tu jest ich zatrzęsienie i to bardzo ładnie wyeksponowanych. Na pewno kupimy sobie coś do domu - powiedzieli Aneta i Krzysztof Burzyńscy.

Dużą widownię mają pokazy karmienia mięsożernych roślinek owadami pokazywane na dużym ekranie. W okularach do wirtualnej rzeczywistości można zajrzeć do owadożernej dżungli, a pragnący mocnych wrażeń mogą wejść do zamku strachu.

Szczególną atrakcją jest stoisko hodowcy egzotycznych zwierząt, na którym z bliska przyjrzeć się lub nawet wziąć na ręce: karaczany madagaskarskie, karaczany wielkoskrzydłe, krocionogi kenijskie, straszyki diabelskie, filipińskie i olbrzymie (krewni patyczaków). Największą sympatię budzą jednak łagodne węże zbożowe i boa tęczowy. Zdumienie budzą afrykańskie ślimaki olbrzymie o długości ponad 10 centymetrów!
- To są jeszcze maluchy. Dorosłe kilkunastoletnie osobniki mogą być trzy razy większe i ważyć około pół kilograma - mówi hodowca Mariusz Szczygielski.

W niedzielę festiwal można zwiedzać w godz. 10-17.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany