Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najpierw budżet, potem kontrakty w łódzkim Orle

mst
Paweł Łacheta
W tym tygodniu doszło do zmian we władzach występującego w I lidze klubu żużlowego Orzeł Łódź. Najbardziej zaskakujący był wybór prezesa, którym został dotychczasowy trener, Janusz Ślączka. Łodzianie wystartują w nowym sezonie.

Czy uda się panu pogodzić równoczesne sprawowanie tych dwóch bardzo odpowiedzialnych funkcji?
Janusz Ślączka (prezes i trener Orła Łódź): - Miałbym rzeczywiście, jako prezes, spore kłopoty z rozwiązywaniem na co dzień pewnych problemów typowo organizacyjnych, ale, na szczęście, pozostała w naszym teamie poprzednia prezes Agnieszka Szafran, która jest, jak to się mówi, moją prawą ręką w tych sprawach.
Rozpoczął pan już kompletowanie drużyny Orła na tegoroczny sezon I ligi?
- Na razie mam tylko przemyślaną wizję personalną kandydatów do występów w naszej drużynie. Rozmowy z nimi rozpocznę wówczas, jak ustalony zostanie definitywnie budżet klubu. Z powodu kryzysu, będziemy musieli rozsądnie zarządzać, ponieważ budżet klubu będzie z całą pewnością mniejszy, od tego poprzedniego sezonu. Liczę się z tym, że niektórzy z wytypowanych przeze mnie zawodników mogą nie zgodzić się na przedstawione przez nas warunki finansowe. Należy oczekiwać, że czekać nas będą bardzo trudene negocjacje transferowe, ale będziemy się starali zbudować solidny zespół, który nie przyniesie Łodzi wstydu w I lidze.
Kiedy będzie pan w stanie powiedzieć coś bardziej konkretnego na temat składu personalnego Orła na ten sezon?
- Najwcześniej w połowie przyszłego tygodnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany