Tak jednak nie jest, o czym przekonują nas dwaj przedstawiciele sportów walki.
Marcin Najman, bokser, zawodnik MMA i celebryta, pod koniec marca przegrał w kiepskim stylu walkę podczas gali FAME MMA. Uległ Piotrowi Piechowiakowi, dla którego był to debiut w klatce. Najman został znokautowany już w pierwszej rundzie. Po walce spłynęła na niego fala krytyki. Gorzkich słów nie szczędził mu nasz inny znany bokser.
- Uważam, że Najman plami sport - powiedział Tomasz Adamek.
„El Testosteron”, znany głównie z tego, że większość walk przegrywa w spektakularny sposób, poczuł się urażony i pewnie dlatego natychmiast rzucił wyzwanie „Góralowi”.
- W boksie nie mam z nim najmniejszych szans - powiedział w programie „Hejt Park” Najman. - Sparowałem z nim i był ode mnie lepszy. Jestem przekonany, że wygrałbym z nim w MMA i mówię to całkowicie poważnie. Tomasz Adamek był genialnym bokserem, ale małym człowiekiem. Pokonałbym go łatwo. Wychwyciłbym mu dwie nogi, przewrócił i obiłbym go na ziemi. On nie ma pojęcia o MMA. Jest drobnej budowy i z wieloma zawodnikami by sobie nie poradził. Jeśli chciałby się spróbować, jestem otwarty na walkę, a nawet sparing - nikt nie musiałby nawet znać rezultatu.
Adamek ripostował: „Wysyłałem Ciebie do cyrku, ale jak tam nie chcesz iść, to zostaje Ci jeszcze kabaret, to też będzie fajne. Najman show. Zła informacja na koniec dla Ciebie jest taka, że w kabarecie jest bardzo duża konkurencja. Będziesz się musiał bardzo postarać.
Do walki może jednak nie dojść, bowiem wczoraj ukazało się w internecie nagranie, w którym Najman oznajmił, że kończy sportową karierę.
Kadra Polski w futsalu trenuje w Mielcu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?