Najlepsze lody są w Łodzi! Łódzcy cukiernicy na podium konkursów na najlepsze lody w Polsce oraz Gelato Festival World Masters

Na podium ogólnopolskiego konkursu stanęli na najniższym stopniu. Miejsce na podium dały im konkursowe słodycze: deser lodowy oraz cztery smaki lodów:

• Ale Meksyk! Czyli wędzona czekolada
• lody a’ la Coco Chanel
• sorbet jabłko z rabarbarem
• Chai vanilia

Zaskakujący był zwłaszcza deser lodowy, na który składały się lody a'la Coco Chanel. To połączenie aromatów kwiatowych.

Była tam nuta wody z kwiatu pomarańczy, jaśminu, lawendy i róży. Do tego dodaliśmy trochę owoców mango i marakui. Całość zamknęliśmy w szklanej pokrywie z jadalnego szkła - tłumaczy Daria Marszałek, cukierniczka z Coco Arts w Łodzi.

Deser był zdobiony wata cukrową, kruszonka osobową. Był nie tylko bardzo efektowny, ale przede wszystkim bardzo trudny do zrobienia. Największy problem stanowiło jadalne szkło, które mogło się łatwo potłuc już na etapie przygotowywania tego deseru na oczach jurorów. Na szczęście do nieszczęścia nie doszło (choć twórcy na potrzeby show jedno szkło potłukli) i deser zdobył w konkursie najwięcej punktów. Niestety nieco mniej punktów zdobyły lody, przez co łódzcy cukiernicy znaleźli się na trzeciej pozycji.

Za to w eliminacjach do Mistrzostw Gelato Festival World Masters jurorom spodobał się smak lodów Ale Meksyk, które miały dymny, wędzony aromat.

Wykorzystaliśmy do nich czekoladę pochodzącą z Meksyku, która ma specyficzny smak dobrze komponujący się z aromatem wędzarniczym, który otrzymujemy w procesie wędzenia czekolady na zimno. Spalaliśmy zrębki drzewa śliwkowego i wykorzystaliśmy dym z tego procesu - dodaje Adam Marszałek.

Oryginalny smak lodów dał im drugie miejsce w konkursowych zmaganiach i zapewnił miejsce w konkursie o tytuł światowego mistrza lodów. Mistrzostwa Gelato Festival World Masters odbędą się w 2025 roku we Włoszech.

Nim Dania i Adam Marszałek otworzyli autorską cukiernię Coco Arts przy ul. Okopowej 111 w Łodzi pracowali w korporacjach. Z żywnością byli związani od lat, bo oboje skończyli Wydział Biotechnologii na Politechnice Łódzkiej. W swojej ofercie obok lodów mają luksusowe z wyglądu i dla podniebienia mini porcje oraz lody o niebanalnych smakach jak lawenda, czy bekon.

Staramy się pokazywać cukiernictwo od nieco innej strony, traktujemy nasze desery jako zabawę, że można odkrywać smaki, tekstury i zachwycać się wyglądem, dzięki czemu jest to uczta dla ciała i ducha - tłumaczy Adam Marszałek.

Z prostych, ale najlepszych składników powstają zarówno klasyczne smaki, jak i te eksperymentalne, niebanalne, nieoczywiste. Udało im się podbić serca i zawładnąć podniebieniami łodzian z najbliższego otoczenia. I choć desery nie należą do najtańszych, łodzianie traktują je z sercem i chętnie po nie wracają, by zamówić na rodzinne uroczystości jak urodziny, czy wesele.

Dzisiaj trend w żywności jest taki, że ograniczamy cukier, staramy się żyć zdrowo. Te nasze mini porcje to nie jest deser codzienny, ale taki odświętny, wyjątkowy, wykwintny, po zjedzeniu którego czujemy lekki niedosyt, ale zapamiętujemy go na długo i chcemy po niego wrócić. My to uznajemy. Nie musimy widzieć się codziennie, ale kiedy widzimy się ponownie to dla nas jest sygnał, że ten deser jest wyjątkowy i warto po niego wrócić - uzupełnia Daria Marszałek.

Za łódzką parę cukierników trzymamy kciuki w kolejnych konkursach.

Gelato Festival World Masters odbywa się po raz XIII. Festiwal debiutował we Florencji w 2010 roku jako "Gelato Festival", wtedy był to lokalny konkurs zainspirowany koncepcją pierwszej receptury lodów, którą opracował maestro Bernardo Buontalenti w 1559 roku. Od tego czasu impreza rozrosła się rozszerzając się najpierw na całe Włochy, następnie na Europę, a od 2017 roku również na Stany Zjednoczone. Obecnie Gelato Festival World Masters to wydarzenie o randze światowej, w którym wzięło udział ponad 3 500 producentów lodów w edycji 2017-2021, a którą wygrał Adam Fazekas z Budapesztu. Najnowsza edycja swój finał będzie miała w 2025 roku.