Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najlepsza chwila na przełamanie Widzewa

(bart)
Mariusz Rachubiński wierzy w sukces łodzian
Mariusz Rachubiński wierzy w sukces łodzian
Bez wątpienia najciekawiej się zapowiadającym meczem dziewiątej kolejki piłkarskiej czwartej ligi będzie niedzielne spotkanie na stadionie SMS w Łodzi. Czwarty w tabeli Widzew podejmie lidera, GKS II Bełchatów. To starcie rozpocznie się o godz. 15.

Ewentualna porażka postawi prowadzoną przez trenera Witolda Obarka drużynę w trudnej sytuacji. Mamy świadomość, że do końca rundy jesiennej jeszcze sporo czasu, ale naprawdę trudno zakładać, że wiosną Widzewowi uda się odrobić wielką, np. kilkunastopunktową, stratę do lidera.

Biorąc pod uwagę postawę zespołu z Łodzi w środowym meczu w Przedborzu z Pilicą (0:0), trudno być optymistą przed bitwą z liderem. Z drugiej strony, to najlepsza chwila na przełamanie, choć trzeba to pokazać na murawie.

Szkoleniowiec widzewiaków cieszy się, że będzie miał już do dyspozycji Princewilla Okachiego i Adriana Budkę. Tak doświadczony duet powinien uspokoić grę w środku pola.

Zakończyła się już sprzedaż biletów na niedzielny szlagier. Ze względu na fakt, iż mecz nie będzie imprezą masową, może go obejrzeć z trybun maksymalnie 999 kibiców.

W niedzielę na zbyt ostrą grę muszą uważać Kamil Bartos i Mariusz Rachubiński. Obaj mają już na koncie po trzy żółte kartki, więc kolejne upomnienie od arbitra oznaczać będzie przymusową pauzę w kolejnym meczu (środa, godz. 16.30, z Orłem w Nieborowie).

Liczymy, że do niedzieli dojdzie do siebie sam Obarek, który w trakcie meczu w Przedborzu nadwyrężył sobie staw.

W poprzedniej kolejce bełchatowianie pokonali na własnym boisku Zawiszę Pajęczno 2:0 (1:0), po trafieniach Krystiana Pałczyńskiego (30) i Aghvana Papikyana (80). To nie był łatwy mecz dla GKS, bowiem rywale wypracowali sobie kilka klarownych sytuacji do zdobycia gola. Ale liczy się przede wszystkim rezultat.
GKS: Bruchajzer – Wrzosek, Michalski, Kowalski, Szóstakiewicz – Sitarz, Bociek (84, Nouri), Maciejewski, Szafrański (60, Łabędzki), Nowiński (70, Góralczyk) – Pałczyński (65, Papikyan).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany