Najbliższy rywal ŁKS nie miał litości dla Korony. Jak Odra spisze się w Łodzi?

Wszystko dzięki niedzielnemu zwycięstwu nad Górnikiem Polkowice (2:0). ŁKS wygrał i znów wrócił do gry o miejsce barażowe, dające po zakończeniu sezonu szansę walki o awans do krajowej elity. Oczywiście sytuacja ełkaesiaków nie jest komfortowa, ale pozwala mieć nadzieję na końcowy sukces. Oczywiście, by fani klubu z al. Unii otrzymali kolejną dawkę długo oczekiwanego optymizmu, potrzebne jest niedzielne zwycięstwo nad Odrą Opole.
Pewnie w ŁKS zdają sobie sprawę, że szykuje się szalenie trudna przeprawa i dlatego zespół trenera Marcina Pogorzały mu się wspiąć na wyżyny swoich możliwości. Odra, którą prowadzi znany w Łodzi Piotr Plewnia (w latach 2004-2005 grał w Widzewie i zdobył dwa gole dla tego klubu) spisuje się nadspodziewanie dobrze. Zespół z Opola jest na piątej pozycji w tabeli, a w ostatniej kolejce odprawił z kwitkiem, jednego z głównych kandydatów do awansu, Koronę Kielce, wygrywając 3:1 (bramki Antoni Klimek 44, Tomas Mikinic 46, Dawid Czapliński 65). Oczywiście gospodarze mieli nieco ułatwione zadnie, bo przez całą drugą połowę grali w przewadze jednego zawodnika, ale nie wolno zapominać, że jeszcze przed przerwą zdobyli gola i prowadzili 1:0!
Wiadomo już, że w drużynie gości nie zagra Mateusz Spychała. 24-letni pomocnik doznał kontuzji w trakcie meczu z Koroną i opuścił boisko w 35. minucie spotkania.
Jak się okazało po przeprowadzonych badaniach doszło u piłkarza do złamania kości strzałkowej. Kontuzja wykluczy zawodnika z gry na około dwa miesiące.
Końcówka tegorocznego sezonu zapowiada się nadzwyczaj emocjonująco i będzie także udziałem kibiców ŁKS.
Czołówka tabeli I ligi
1. Miedź Legnica 32 71 54-22
2. Widzew Łódź 32 59 51-36
3. Arka Gdynia 32 57 59-37
4. Korona Kielce 32 55 44-34
5. Odra Opole 32 48 47-43
6. Chrobry Głogów 32 46 39 -34
7. Sandecja Nowy Sącz 32 46 38-34
8. ŁKS Łódź 32 45 33-31
9. Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 44 46-38
10. GKS Tychy 32 43 34-37
11. Resovia 32 41 39-36
12. GKS Katowice 32 40 40-46