Nagła śmierć 15-latki spod Konstantynowa. Wczoraj odbył się pogrzeb dziewczyny

Ciało nastolatki znalazła nad ranem w domu jej mama. Do tragedii doszło pierwszego dnia powrotu do szkoły po przerwie zimowej. Kobieta zadzwoniła pod numer alarmowy 112, ale niestety było już za późno. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon pacjentki. Na miejsce przyjechali także policjani i prokurator.

- Wyjaśniane są okoliczności samobójczej śmierci małoletniej pokrzywdzonej. Analizie podlegać będą kwestie czy ktoś namową lub poprzez udzielenie pomocy doprowadził do targnięcia się na życie pokrzywdzonej - informuje Jolanta Szkilnik z Prokuratury Okręgowej w Sieradzu (ten rejon powiatu pabianickiego podlga pod Prokuraturę Rejonową w Łasku).

Prokuratura nie zdradza, w jaki sposób dziewczyna odebrała sobie życie. Jolanta Szkilnik nie chciala odpowiedziec na pytanie, czy dziewczyna zostawiła list pożegnalny (z nieoficjalnych informacji dowiedzieliśmy się, że 15-latka nagrała film pożegnalny). Nie wiadomo też, czy wykonano sekcję zwłok zmarłej nastolatki.

W ostatnim pożegnaniu, które odbyło się wczoraj, uczestniczyli także nauczyciele i uczniowie Szkoły Podstawowej w Kazimierzu, do której chodziła dziewczyna.

- Zaplanowaliśmy spotkanie z psychologiem dla uczniów z klasy zmarłej uczennicy - mówi Mirosława Śmiałkowska, zastępca dyrektora w kazimierskiej „podstawówce” - Nie chcę nic więcej komentować.