Na wesele wozem... opancerzonym! Młoda para w amerykańskim half-tracku [FILM, zdjęcia]

Za nimi ruszyła reszta weselnego orszaku w tradycyjnych autach. Ten oryginalny ślub odbył się w kościele w Woli Zaradzyńskiej (gm. Ksawerów).

- To oryginalny, opancerzony half-track, którego kupiłem w Izraelu i samodzielnie odrestaurowałem- opowiada Zbigniew Wandzel, właściciel zabytku. - Pierwszy raz bierze udział w takiej uroczystości i wiezie młodą parę.

Pan Zbigniew jest przyjacielem pana młodego, dlatego też na jego prośbę zdecydował się wykorzystać wojskowy transporter w nietypowej roli.

- Ja i mój tata jesteśmy miłośnikami samochodów, także tych wojskowych. Obaj pracujemy w branży motoryzacyjnej - tłumaczy Piotr Kostecki, pan młody. - Było nam bardzo miło, że nasi znajomi zgodzili się towarzyszyć nam w tym wyjątkowym dniu.

Znajomi okazali się niezawodni. Jeden z nich użyczył zakochanym limuzynę z czasów Gomułki (przyjechali nią do kościoła).

Zanim jednak na trasie między Wolą Zardzyńską a Gospodarzem słychać było ryk silników, para młoda odebrała setki życzeń i gratulacji.

Opancerzony M3 half-track był amerykańskim transporterem półgąsienicowym używanym przez aliantów podczas II wojny światowej i zimnej wojny. Powstało też kilkadziesiąt wariantów tego pojazdu. Całkowita produkcja M3 wyniosła prawie 65 tysięcy pojazdów.