Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na rynku Manufaktury zachęcali do picia łódzkiej kranówki [zdjęcia]

(izj)
Płetwonurkowie wynurzający się z fontanny oraz ubrani w białe kombinezony i wyposażeni w specjalne maski członkowie specjalnej brygady odkażającej pojawili się w piątek po południu na plaży w Manufakturze.

Wzięli udział w happeningu ekologicznym przygotowanym przez łódzki Zakład Wodociągów i Kanalizacji, w trakcie którego przekonywali mieszkańców Łodzi do picia wody z kranu zamiast wód butelkowych oraz zwracali uwagę na problem zaśmiecania i degradacji środowiska przez plastikowe butelki. Akcja happeningu rozgrywała się w przyszłości, w 2350 r., kiedy świat jest pełen plastikowych odpadów.

- Łódzka woda zawiera wszystkie pierwiastki niezbędne człowiekowi do życia i to w takich proporcjach, że czyni ją bardzo smaczną - mówi Bogusław Rzerzycha, główny technolog ZWiK w Łodzi. - W przypadków wielu porównań z innymi wodami jest ona dużo smaczniejsza niż te sprzedawane w butelkach w sklepach. W wodzie płynącej z łódzkich kranów jest wapń, magnez, sód, potas i fluorki. O tym, że są można przekonać się po jej przegotowaniu, kiedy pierwiastki wytrącają się, tworząc osad. By jak najwięcej skorzystać z pierwiastków, warto pić ją jednak bez gotowania.

Podczas happeningu organizatorzy zwracali uwagę, że rzucona do wody butelka rozkłada się dopiero po 500 latach (dla porównania - guma do żucia - po pięciu latach) oraz, że wyrzucone w ciągu roku plastikowe butelki PET ustawione jedna na drugiej, utworzyłyby wieżę o wysokości 28 mln km, co stanowi 73-krotną odległość Ziemi od Księżyca.

- Pijąc wodę z łódzkich kranów, a nie taką kupowaną w sklepach nie tylko nie zaśmiecamy środowiska, ale również oszczędzamy pieniądze - dodaje Bogumił Rzerzycha. - Nie musimy też dźwigać ciężkich butelek do domu.
W ramach happeningu można było podziwiać również występu Teatru V6, a dzieci mogły wziąć udział w konkursach i zabawach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany