Bohaterki, 11-letnia Maszeńka i starsza od niej Kordula wyruszyły z domu dziecka w bieszczadzkiej wiosce, by dotrzeć tu, czyli do Gdańska. Cel wyprawy: szkoła baletowa. Mała chce przystąpić do egzaminu. Czasu na dotarcie na drugi koniec Polski jest niewiele, środki mizerne. Wyprawa, okaże się, wielkim egzaminem i czasem dojrzewania.
- Opowieść jest o tym, jak dziecięca konsekwencja i wiara pozwala realizować marzenia - mówi reżyser. - Choć tytuł może wydać się bajkowy, cały czas komunikujemy się z rzeczywistością. To Polska, współczesność, film o miłości, która rozkwitła w trakcie podróży. Wydaje się, że starsza z dziewczyn jest przewodniczką, ale to mniejsza pozwoli jej odkryć kim jest.
Aktorski duet tworzą Julia Kijowska („Miłość”, „Drogówka”, „Głęboka woda”) oraz Marysia Blandzi, wyłoniona w castingu, przeprowadzonym we wszystkich szkołach baletowych.
- Bardzo chciałam wystąpić w filmie - mówi Marysia, poznanianka, uczennica klasy VI. - Chcę tańczyć, ale chcę też grać. Jaki zawód kiedyś wybiorę, jeszcze nie wiem.
W filmie jej ojca gra Marcin Dorociński. Aktor musi się trzymać z daleka od dziennikarzy i fotoreporterów, bo jak poinformowano, zobowiązuje go do tego udział w filmie „Jack Strong” (o płk. Kuklńskim).
Przed relizatorami jeszcze sekwencje związane z obecnością Mai Komorowskiej, która gra dawną primabalerinę, udzielającą Maszeńce wskazówek.
- Zdjęcia do filmu powstawały w Bieszczadach, w Kazimierzu nad Wisłą, w Kwidzyniu - mówi kierownik produkcji Marek Bączyk. - Łódzkie plenery to m.in. stadnina koni, Retkinia.
- Łódź zastępuje nam Gdańsk - dodaje Jan Jakub Kolski. - Jest mi bliska bo Szkoła Filmowa, bo niedaleko do rodzinnych Popielaw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?