Nowa droga zaczynać się będzie w rejonie łódzkiej Ikei i połączy ul. Pabianicką w Łodzi z krajową "czternastką" w Dobroniu.
Na rondzie obok Ikei, gdzie budowany jest jeden z wiaduktów, pracuje ogromny, 220-tonowy dźwig.
- Powstaje teraz konstrukcja wsparcia pod tzw. ustrój nośny, czyli poziomą część wiaduktu, po której biegnie jezdnia - usłyszeliśmy od fachowców. - Jeszcze deskowanie, zbrojenie i będziemy wylewać beton.
Mocno zaawansowane są też prace przy budowie obiektu w Dobroniu, podobną konstrukcję widać już w Szynkielewie. W tej miejscowości powstaną aż trzy wiadukty. W najbliższych dniach zostanie tam zamknięty gruntowy odcinek drogi powiatowej nr 3308E, bo ruszy budowa kolejnego. Mieszkańcy będą jednak mieli umożliwiony dojazd do posesji, zapewniają w pabianickim starostwie.
- Wiaduktami biec będą nad obwodnicą drogi powiatowe i gminne, bo takie rozwiązanie jest tańsze, niż gdybyśmy chcieli "puścić" górą
S-14 - mówi Katarzyna Krajda z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Tylko nad trakcją kolejową, drogą krajową nr 14 w Dobroniu oraz nad rzeką Dobrzynką będzie odwrotnie.
Szerokie na 50 m przejście dla leśnej zwierzyny zaplanowano nad jezdnią obwodnicy, która w rejonie Chechła biegła będzie przez las. Ma być obsiane trawą i sprawiać, że sarny nie zauważą nawet nowej drogi.
Zakończenie budowy zachodniej obwodnicy Pabianic, a więc i wszystkich dwunastu wiaduktów, jest planowane na koniec listopada tego roku. Inwestycja pochłonie ponad 500 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
