Na luzie

- Z rachunkiem za wodę ZWiK przysyła mi reklamę zachęcającą do podłączenia się do kanalizacji miejskiej.

- Chciałem kupić pompkę do roweru i wybrałem się w tym celu do Carrefouru przy ul. Kolumny.

- W weekend sąsiedzi urządzili głośną imprezę z muzyką i... megafonem.

- W sobotę byłem na koncercie w parku Źródliska. Samochód zostawiłem przed bramą (park jest ogrodzony). Gdy wyszedłem, w aucie była wybita szyba, włamywacz...

- Biegły firmy ubezpieczeniowej miał się wypowiedzieć na temat przyczyny pożaru, w wyniku którego spłonęło moje pozostawione w garażu auto.

- Opiekuję się dwoma kotami. Dostałam je od osoby, która wyjechała do pracy za granicę. Tak się złożyło, że ja również muszę wyjechać. Szukam więc nowego domu...

- Zawsze kupowałam bilet imienny na przejazdy pojazdami MPK na kwartał; teraz kosztuje on 192 zł. To o 48 zł mniej, niż zapłaciłabym, kupując trzy bilety...

- Otrzymałem z banku wezwanie do zgłoszenia się w dziale windykacji kredytów w związku ze śmiercią pana X. Sęk w tym, że nigdy go nie znałem.

Chciałam zrobić risotto z warzywami, więc w osiedlowym sklepie spożywczym kupiłam 400-gramowe opakowanie brązowego długoziarnistego ryżu.

- W autobusach i tramwajach łódzkiego MPK są zamontowane małe, metalowe pojemniki na śmieci.

- Zamówiłam cyklinowanie parkietu. Przyjechała ekipa "fachowców" i jeden zaczął wymierzać pokój - krokami!

- W rejestracji mojej poradni na Retkini chciałam wyciągnąć kartę do lekarza pierwszego kontaktu, bo kończy mi się lek na cholesterol.

Od kilkudziesięciu lat korzystam z zasobów łódzkich bibliotek w różnych dzielnicach i do tej pory traktowany byłem życzliwie.

- Autobus linii 91, jadący w stronę Skoszew, który pojawił się wczoraj w Nowosolnej po godz. 8.30 (zamiast o 8.14), minął przystanek i zatrzymał się dopiero...

- Byłam nieprzyjemnie zaskoczona, gdy za bilet u przewoźnika regionalnego na trasie Łódź-Warszawa musiałam zapłacić 31 zł.

- Jestem zdumiona, że konserwator zabytków wydał zgodę na wyburzenie budynku dworca Łódź Fabryczna.

- W hipermarkecie reklamowałem kupiony rower. W punkcie obsługi klienta wpisano, że reklamacja jest z tytułu gwarancji i... powiedziano, iż odeślą ją do...

- Na dworcu Łódź Kaliska kupowałam bilet miesięczny na pociągi Przewozów Regionalnych.

- Skrzyżowanie ul. Milionowej i ul. Kilińskiego stało się prawie nieprzejezdne z powodu remontu na ul. Przędzalnianej.

- W sklepie Deichmann chciałam kupić stopki do balerinek za 12 zł. Ponieważ na opakowaniu podany był rozmiar 35-38, poprosiłam ekspedientkę, aby otworzyła...

Mój bank naliczył mi miesięczne odsetki od kwoty, jaką zgromadziłam na rachunku.

- W komunalnym domu przy ul. Starorudzkiej 28, podwórko raz na trzy tygodnie zalewane jest przez cuchnące fekalia wypływające z szamba.