Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na giełdzie samochodowej najmniej jest... aut

(MAL)
Narty czekają na klientów, a ci na śnieg...
Narty czekają na klientów, a ci na śnieg... Łukasz Kasprzak
Komplet używanego sprzętu narciarskiego (narty, wiązania, buty, kask i kombinezon) można kupić już za 50 zł. Ale i dla tych bardziej wymagających ceny sprzętu nie są wygórowane - sięgają 400-500 zł.

- Jak na razie kupujących sprzęt narciarski nie jest wielu. Spodziewam się większego zainteresowania gdy spadnie śnieg - mówi Dawid Otrembski.

Jak na razie o zimie na giełdzie przypominają tylko sztuczne choinki. Te mające ok. 1,8 cm wysokości można kupić za ok. 100 zł. Droższe są całe białe - za 170 zł. A niższe choinki (ok. 1 - 1,2 m) są po 45-55 zł. Dawna tzw. giełda samochodowa odbywająca się na ul. Dostawczej w niedzielne przedpołudnia jest już samochodową tylko z nazwy. Wciąż można na niej kupić auta po okazyjnej cenie (np. skodę fabię 1,2 z 2005 r. za 8,7 tys. zł; fiata punto 1,2 z 2005 r. 8,2 tys. zł; toyotę yaris z 2008 r. za 16,5 tys. zł), ale jest ich znacznie mniej niż przed laty. Około 25 proc. handlowców to sprzedawcy z pchlego targu z Rynku Bałuckiego i Górniaka. Na stoliczkach, łóżkach polowych, a nawet na foliach leżących wprost na ziemi sprzedają stare bibeloty, monety, noże i narzędzia za 1 - 10 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany