Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na al. Unii jest obiekt stadionopodobny. Komentatorzy Polsatu: To nie LZS tylko I liga!

pas
Zobacz w galerii ZDJĘCIA STADIONU ŁKS
Zobacz w galerii ZDJĘCIA STADIONU ŁKS
Polsat transmitował mecz ŁKS ze Stalą z wysokości jednej jedynej trybuny przy al. Unii z widokiem na pusty wał.

Komentator stwierdził sarkastycznie: Wygląda to tak jakbyśmy transmitowali mecz LZS, a ekspert Jacek Ziober dodał: Jest to chyba jedyny taki stadion w całej Europie, nawet LZS w Norwegii taki nie jest. Mamy dwie piękne hale na obiekcie, a stadion lepiej nic nie mówić.
To nie jest dobra reklama miasta. Władze powinny rumienić się ze wstydu, szybko brać się za inwestycję i doprowadzenie tego obiektu stadionopodobnego do stanu Na trybunach był trener U 20 Jacek Magiera, który przyjechał specjalnie do Łodzi oglądać występ stopera Jana Sobocińskiego. Niestety, Janek, podobnie jak cały zespół nie zaliczył dobrego występu.

Kibice Widzewa, kibice ŁKS - archiwalne zdjęcia fanów łódzkich drużyn

Piłkarze ŁKS doznali drugiej porażki na własnym boisku. Przegrali ze Stalą Mielec 0:2.
Tak skomentował mecz w rozmowie z oficjalną stroną klubu napastnik Jewgen Radionow: Przegraliśmy na własne życzenie, sami sobie jesteśmy winni. Możemy przyczyn porażki szukać wyłącznie u siebie. Spodziewaliśmy się takiego meczu i tego, że przeciwnicy zostawią nam dużo pola, cofną się, pozwolą grać piłką skupiając się na kontratakach. Długo utrzymywaliśmy się przy piłce, ale niestety naraziliśmy się na kontry. Klarownych sytuacji bramkowych nie stworzyliśmy zbyt wiele, a może i nie stworzyliśmy tak naprawdę ani jednej. To chyba nie jest kryzys. Po prostu sami sobie zafundowaliśmy kłopoty. Traciliśmy piłkę, z tego wynikały akcje bramkowe dla Stali, traciliśmy gole. Musimy poprawić te elementy, wystrzegać się błędów indywidualnych. Na pewno z tego wyjdziemy. Jedziemy na mecz z Wartą z takim samym nastawieniem, z jakim przystępowaliśmy do poprzednich spotkań. Mam nadzieję, że zaprezentujemy lepszą grę.
Z Wartą ŁKS zmierzy się w sobotę w Grodzisku Wielkopolskim. Rywale też przegrali ostatni mecz. Ulegli Podbeskidziu w BielskuBiałej 1:4. Czy podniesie się z kolan. Trzecia porażka z rzędu będzie oznaczać prawdziwy sportowy kryzys!

Po przegranym meczu ŁKS ze Stalą możemy tylko pozazdrościć rywalom ... transferu. Pomocnik skrzydłowy mielczan Andreja Prokić był poza zasięgiem łodzian. Dzielił i rządził na boisku. Inicjował groźne ataki. Piłkarze ŁKS nie byli go w stanie zatrzymać. Zawodnik wrócił do Mielca z GKS Katowice. Działacze wiedzieli co robą podpisując z nim trzyletnią umowę. Pochodzcący z Serbii zawodnik ma być tym, który spełni marzenia Stali o powrocie do piłkarskiej ekstraklasy.
Czekamy aż któryś z łódzkich piłkarzy zagra na tak dobrym poziomie i zdecyduje o losach meczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany