Muzeum Miasta Łodzi (w remoncie) może powiększyć się kosztem bałuckiego Urzędu Skarbowego

Miasto chciałoby przejąć biura „skarbówki” na własność, oferując urzędnikom inny budynek lub wolną do zabudowy działkę z zasobów własnych. Taka zamiana umożliwiłaby włączenie pomieszczeń po Urzędzie Skarbowym do Muzeum Miasta Łodzi, które zajmuje większość kompleksu. Po koniecznym remoncie powstałyby tam, nowe przestrzenie muzealne do ekspozycji czasowych, sale do działań edukacyjnych i pracownie konserwatorskie.

- Skierowałem w tej sprawie list do Ministerstwa Finansów, które w imieniu Skarbu Państwa jest władne podjąć decyzję o zamianie nieruchomości. Mam nadzieję, że to się powiedzie tak, jak stało się w przypadku budynku dawnego ratusza przy pl. Wolności, które miasto odzyskało od Archiwum Państwowego w zamian za działkę przy pl. Dąbrowskiego - powiedział na wczorajszej konferencji prasowej wiceprezydent miasta Krzysztof Piątkowski, podsumowując dobiegający końca remont pałacu, siedziby Muzeum Miasta Łodzi.

Ostatnie prace remontowe, o zakresie największym w historii muzeum, pochłonęły już ok. 44 mln zł (ze znacznym udziałem dofinansowania z UE). Naprawy przeszedł dach, odrestaurowano wieńczące go rzeźby, generalny remont przeszły elewacje (wykonywane są ostatnie prace przy balkonach) oraz parter gmachu. Trwa wymiana politury pokrywającej mahoniowy wystrój głównej klatki schodowej, na co miasto wyłożyło 1,2 mln zł, oraz budowa windy, której w muzeum dotąd nie było. Toczą się jeszcze prace w pałacowym ogrodzie, które zostaną dokończone w przyszłym roku. Wnętrze „łódzkiego Luwru” ma się już wtedy, na 200-lecie Łodzi Przemysłowej, prezentować znakomicie.

Aczkolwiek - do renowacji nadal pozostanie wiele, choćby Wielka Jadalnia i Sala Lustrzana.

Pogoda na poniedziałek, 9 września:
[xlink]ba25e178-4caf-0868-ca5c-57f667285aee,6eae3443-4f7a-87b8-4f94-06e2c3b5950c[/xlin