Publiczność będzie mogła go oglądać jedynie na ekranach telewizorów, a na scenie nie pojawią się artyści. Z Sopotu do widzów Polsatu przemówi za to Krzysztof Ibisz, który w rozmowie z Plejadą przyznał: - To było bardzo dziwne uczucie, że jestem tam sam. Festiwal w tym roku nie będzie relacjonowany na żywo, jednak ja będę zapowiadał nagrania występów z Opery Leśnej.
Chcemy pokazać naszym widzom i artystom, że ta sopocka, najbardziej spektakularna scena w kraju, czeka, by oni jak najszybciej tam wrócili. Chcemy przekazać, że my także tęsknimy za naszymi widzami ale jednocześnie, że ta opera musi być pusta w tym momencie. Dlatego też zapowiadam nagrania ze sceny przy tych 5 tysiącach pustych krzesełek, bez dekoracji, na pustych legendarnych deskach Opery Leśnej po to, by zaznaczyć ten czas, to że jesteśmy, że czekamy i zapraszamy na nasz festiwal za rok.
W transmisji pojawi się występ Muńka Staszczyka, który dzięki bogu znów jest w rockandrollowej formie, pokażemy charyzmatyczną Agnieszkę Chylińską, Bajm i Beatę Kozidrak, której energia jest niesamowita. Chcemy też oddać hołd Zbyszkowi Wodeckiemu, który na naszej scenie obchodził 40-lecie pracy artystycznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
Dz PMM