– Zdecydowana większość sympatyków piłki nożnej w Europie mistrza świata upatruje w Brazylii, a ja kibicuję czołowym drużynom europejskim (Hiszpanii, Niemcom, Holandii i Leo Messiemu, czyli Argentynie – mówi Ryszard Polak, były reprezentant Polski, czołowy obrońca I-ligowego ŁKS, a później trener. – Brazylia, oczywiście, ma duży potencjał sportowy, a i będzie bardzo silnie wspomagana przez swoich rodzimych kibiców, ale nie zawsze rola gospodarza decyduje o końcowym, szczególnie w tak wielce prestiżowej imprezie, jaką są mistrzostwa świata. Dlatego bardzo liczę na to, że wreszcie na miarę swych dużych przecież możliwości spisywać się będzie tym razem Leo Messi, a wraz z nim pozostali gracze reprezentacji Argentyny.
Z listy faworytów do złotego medalu nie skreślałbym Hiszpanów, którzy przed czterema laty na boiskach RPA udowodnili, że potrafią utrzymać wysoką formę przez cały czas trwania Mundialu. A to sztuka, która wymaga odpowiedniego rozłożenia sił, szczególnie jeżeli chodzi o najwybitniejsze jednostki w każdym zespole. A tę sztukę opanował znakomicie, co już nie raz udowodnił, trener Hiszpanów Vicente del Bosque.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?