Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Można było iść po śladach rodziny Rozenek-Majdan. Co się stało?

Jan Hofman
Jan Hofman
Znani i rozpoznawalni nie muszą się martwić o wiele spraw. No weźmy taką Małgorzatę Rozenek-Majdan.

Jedynym jej zmartwieniem jest brak czasu, bo o całą resztę, w tym także planowanie wolnych chwil, relaksu celebrytki i jej rodziny, dbają sponsorzy.

Właśnie dowiedzieliśmy się z mediów społecznościowych „Perfekcyjnej”, że wraz całą familią wybrała się do kina w centrum handlowym w Warszawie. Oczywiście natychmiast w sieci pojawiła się relacja.

„Całą rodziną byliśmy na uroczej komedii: „Wielki zielony krokodyl domowy”. Zdecydowanie polecam”. Aha, zapomnieliśmy dodać, że ten seans był wyłącznie dla nich!

Pięcioosobowa rodzina śmiała się, pozowała, zajadała się popcornem, który też lądował na podłodze. Nie uszło to uwadze obserwatorów, którzy nie omieszkali w komentarzach zwrócić uwagę celebrytce na to, a także inne rzeczy, które im się nie spodobały. Wielu uważało, że film jest nieodpowiedni dla małych dzieci.

Internauci nie mieli litości:
„Dla pięciu osób film puścili w sali. Dobre”.
„Ale zostawiliście bałagan po sobie...”
„Po śladach popcornu można by było iść za tą rodziną”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany