Morderstwo w centrum Łodzi! Konkubina zadała śmiertelny cios młodszemu o 10 lat partnerowi

Do zdarzenia doszło w nocy z 21 na 22 lutego br. przed godz. 2, w jednym z mieszkań przy ul. Nowomiejskiej w Łodzi. Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że pokrzywdzony spał i podczas snu został ugodzony przez swoją partnerkę nożem kuchennym w klatkę piersiową. Wcześniej para razem piła alkohol. W mieszkaniu, poza nimi, nie było nikogo innego. Wyniki sekcji sądowo-lekarskiej pozwoliły stwierdzić, że ofierze zadany został tylko jeden cios, który okazał się śmiertelny - nóż trafił w serce. W miejscu zdarzenia zatrzymana została zgłaszająca, czyli konkubina 44-latka. Kobieta była pijana, miała w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.

- Podczas przesłuchania, które odbyło się 23 lutego, przyznała się do zarzuconej zbrodni i złożyła szczegółowe wyjaśnienia - mówi Krzysztof Kopania z prokuratury. - Stwierdziła, że żałuje swojego zachowania, nie potrafiła jednak go wytłumaczyć. Grozi jej kara nawet dożywotniego więzienia.