Morderstwo kobiety w parku na Zdrowiu w Łodzi. Śledczy wiedzą, jak wygląda zabójca oraz ile ma lat i jak się zachowuje
Wiedzą, jak wygląda, ale...nie powiedzą
Na podstawie profilu DNA śledczy ustalili niektóre cechy wyglądu poszukiwanego (kolor oczu, włosów) oraz jego wiek. Na podstawie zabezpieczonych dowodów profiler sporządził profil psychologiczny zbrodniarza. Dla dobra śledztwa prokuratura jednak nie zdradza tych szczegółów.
Kim są trzej mężczyźni z nagrań monitoringu?
Zabójca z parku na Zdrowiu jest poszukiwany kilkutorowo. W niespełna dwa tygodnie od zbrodni w miejsce odnalezienia ciała łodzianki (okolice parkowego kanału między ulicami Srebrzyńską i Krakowską) sprowadzono specjalnie wyszkolonego psa rasy bloodhound z Saksonii. Te czworonogi są w stanie podjąć trop nawet do 3 miesięcy po zdarzeniu. Niemiecki czworonożny funkcjonariusz był m.in. wykorzystywany do poszukiwań Ewy Tylman. Wizja lokalna z jego udziałem w łódzkim zieleńcu trwała dwa dni. W momencie, gdy zwierzę zachowywało się niespokojnie, funkcjonariusze podejmowali trop. W ten sposób policjanci zabezpieczyli - oprócz oczywistego przy parkowych wejściach - dodatkowy zapis monitoringu, np. z dworca Łódź Kaliska. Jedna z obranych hipotez zakłada, że morderca nie mieszka w Łodzi. Na podstawie nagrań z kamer przesłuchano kilkadziesiąt osób, od części pobrano wymaz ze śluzówki gardła, żeby sprawdzić DNA. W żadnym przypadku chromosomy nie zgadzały się z zabezpieczonym materiałem.
Czytaj więcej następnej stronie