Trener łodzian Mirosław Żórawski odbył długą telefoniczną rozmowę z grającym na co dzień we Francji najlepszym polskim rugbistą minionego roku, graczem formacji młyna Kamilem Bobrykiem.
Obaj panowie doszli do porozumienia. Kamil 2 czerwca się żeni, ale przekłada podróż poślubną, żeby w następnych tygodniach pomóc Budowlanym w walce o medale.
Na byłego kapitana lidera, także grającego we Francji Kacpra Ławskiego, parol zagięła Arka Gdynia, ale nic z tego. Świetny zawodnik w czerwcu będzie bronił barw swego macierzystego klubu. W sobotę przyjedzie do Łodzi na sprawdzian Marek Mirosz. Świetny przed laty rugbista, ostatnio nękany przez kontuzje, czuje się w pełni sił i chciałbym pomóc Budowlanym w walce o odzyskanie mistrzostwa Polski. - Jeżeli wszystko wypadnie pomyślnie, ma miejsce w naszym zespole - mówi Mirosław Żórawski.
W połowie lutego, po otrzymaniu wizy, przyjedzie do Łodzi Marek Grabowski, brat grającego w Budowlanych Władka. Jeżeli potwierdzi dobrą opinię, że jest szybkim, przebojowym graczem formacji ataku, zostanie zawodnikiem naszego klubu. Znów w zimowym okienku transferowym szokuje nazwiskami Lechia Gdańsk. - Dla nich liczą się indywidualności, a nie kolektyw - uważa Żórawski. Zespół z Wybrzeża, obok byłych kadrowiczów, aktualnych reprezentantów kraju Davida Chartiera, Dawida Popławskiego i Cedrica Vaissiere, podkradł czołowego zawodnika lokalnemu konkurentowi, Arce. Gracz formacji młyna Paweł Nowak wiosną walczyć będzie o złoto dla zespołu z Gdańska. - Nie boimy się tej plejady gwiazd - mówi Żórawski - Mamy sprawdzoną w ciężkich bojach ligową kadrę, na której można polegać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?