Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mocne udrzenie na początek

pas
Główkowy pojedynek Marcina Adamskiego
Główkowy pojedynek Marcina Adamskiego Paweł Łacheta
Trener Ryszard Tarasiewicz ma prostą strategię na początek rundy wiosennej, ŁKS musi ją rozpocząć od mocnego uderzenia, zdobyć sporo punktów, wyrwać się ze strefy drużyn zagrożonych spadkiem, nabrać oddechu i spokoju.

Gdyby w dwóch pierwszych kolejkach udało się zdobyć komplet punktów, to szansa na zgubienie rywali byłaby realna. Zadanie będzie szalenie trudne, choć ŁKS (trzecie miejsce od końca) oba mecze rozegra na własnym boisku.
Główkowy pojedynek Marcina Adamskiego
W premierowym pojedynku wiosny 17 lutego o godz. 18 zmierzy się z kandydatem do ligowych medali - Polonią Warszawa, a tydzień później zagra z broniącą się przed degradacją Lechią Gdańsk. Rywale już w pierwszej kolejce powinni gubić punkty. Ostatnie Zagłębie gra u siebie z Wisłą, Lech podejmuje czwarty od końca GKS Bełchatów, a przedostatnia Cracovia spotka się z zajmującą piąte miejsce od końca Lechią. Trzeba to wykorzystać!
Być może przyjdzie na początku rundy przyjdzie zespołom grać w zimowych warunkach. Grząskie lub zmarznięte płyty nie będą przygotowane do prezentowania na nich technicznych popisów. Będzie liczyła się walka przez całe 90 minut,. Wtedy każdy wynik jest możliwe. Trzeba będzie mieć siły za dwóch, żeby zmęczyć przeciwnika. Bez odpowiednich przygotowań nie ma cienia szans, żeby podjąć się takiego wyzwania. ŁKS ma się przygotowywać do wiosennej rundy w Gutowie Małym. Mówi się, że wyjedzie też do Turcji. Zorganizoanie tam zgrupowania jest tańsze niż w Polsce. Takie czasy. Sęk w tym, że w Turcji łatwo znaleźć miejce do spania i spacerowania, gorzej z trenowaniem. Stan wielu boisk jest bowiem fatalny!
Nowym trenerem Lechii jest Paweł Janas i zdaniem Łukasza Surmy postawi klub na nogi. - W Lechii taka osoba była potrzebna od dawna. Kiedyś był Jacek Zieliński, Radek Michalski, a teraz Paweł Janas z jeszcze większym doświadczeniem - przekonuje. Lechia będzie testować dwóch napastników z Łotwy. Polonia do rundy wiosennej będzie się przygotowywała na dwóch zgrupowaniach w pomorskim Gniewinie oraz w tureckim mieście Belek. Jesienią w Warszawie ŁKS przegrał na boisku przy ul. Konwiktorskiej 0:2, tracąc bramki po rykoszecie i pięknym... samobójczym strzale Marcina Adamskiego. W Gdańsku po heroicznym boju obronił bezbramkowy remis. Zdobycie wiosną tylko jednego punktu w tych pojedynkach będzie klęską łódzkiego zespołu. Trzeba zrobić wszystko, żeby do tego nie doszło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany