Od czwartku widzewiacy trenują pod okiem trenera Marcina Płuski, który na tym stanowisku zastąpił Witolda Obarka. Po pierwszych zajęciach piłkarze chwalą wiedzę i przygotowanie nowego szkoleniowca, ale zdania wśród kibiców wciąż są podzielone. Fani słusznie obawiają się, że misja powierzenia zespołu w tak trudnym momencie zaledwie 27-letniemu szkoleniowcowi i jego cztery lata młodszemu asystentowi jest bardzo ryzykowna.
Nowy szkoleniowiec przekonuje jednak, że nie boi się odpowiedzialności, presji i wie, jak z piłkarzami Widzewa osiągnąć założony przed sezonem cel, jakim jest awans do III ligi. – Jesteśmy młodymi ludźmi, ale świadomymi tego, co robimy. Znamy swoją wartość i potwierdzaliśmy ją w poprzednich klubach, w których pracowaliśmy. Zawsze osiągaliśmy cel, który sobie zakładaliśmy i w Widzewie też mamy taki zamiar – podkreśla Płuska.
Nowy duet szkoleniowców czeka jednak bardzo trudne zadanie, bo w łódzkim klubie będą jak saperzy. Muszą bowiem działać pod presją czasu oraz wyników, a każdy popełniony przez nich błąd może kosztować łódzki zespół pozostanie w IV lidze na dłużej, czego przed sezonem nikt się nie spodziewał.
***
W sobotę i niedzielę odbędzie się już 10. kolejka piłkarskiej IV ligi. Widzew swój mecz rozegrał w środę i w Nieborowie pokonał 3:1 Orła.
Kibice łodzian jutro powinni trzymać kciuki za Zawiszę Rzgów, który zmierzy się w Bełchatowie z liderującym GKS II. Wicelider KS Paradyż dziś zagra w Zelowie z Włókniarzem, a trzecia w tabeli Omega Kleszczów w Przedborzu z Pilicą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"