Młode u koczkodanów, lemurów i uistiti [zdjęcia]

Dwójka młodych urodziła się u lemurów wari rudych. U uistiti białouchych, należących do najmniejszych małp świata, dorasta maluch. W ciągu kilku ostatnich miesięcy przybyło też młodych u pigmejek i tamaryn białoczubych.

Mały koczkodan ma już miesiąc. Matka nosi go jeszcze na brzuchu, ale czasami pozwala mu się oddalić.
Harmonijną rodzinę tworzą też lemury - 13-letnia Bona i 14-letni Skoczek oraz ich dwie córki i syn. A na początku kwietnia familia powiększyła się o dwoje dzieci. Niestety, pawilon małpiarni jest zamknięty. Obecność ludzi mogłaby stresować matki.

Można za to oglądać grzejącą się w słońcu słonicę Magdę. Na wybieg wychodzą też lwy, gepardy, jelenie i świnie. W zoo zaczęła się wiosna. Sępy wysiadują jajo. Para orłanów, dużych drapieżników, siedzi na gnieździe zbudowanym dla nich przez opiekunów.

Samica puchoczuba, ptaka z rodziny kurowatych, tak się ucieszyła z partnera, które przywieziono z warszawskiego zoo, że zniosła sześć jaj. Być może wylęgną się z nich pisklęta.

W maju do odnawianych właśnie wolier zostaną przeniesione bażanty, papugi i ptaki drapieżne. Nad staw wrócą kaczki, gęsi, czaple, kormorany, bociany i pelikany. Na wybiegu pojawią się żyrafy, które na razie mieszkają w pomieszczeniach wewnętrznych.