Miss Ziemi Łódzkiej jadą po kolejne tytuły [zdjęcia]

1 LISTOPADA 2016 CZYNNE SKLEPY OTWARTE SKLEPY W ŚWIĘTO ZMARŁYCH

Karolina na początku grudnia będzie reprezentować Łódzkie w finale wyborów Miss Polski 2016, który odbędzie się w Krynicy Zdrój. Ola natomiast leci w połowie listopada do Korei Południowej i Chin, by ubiegać się o tytuł World Miss University, ten sam, który w 1993 r. zdobyła Ewa Wachowicz.

Przygotowania idą pełną parą. W sobotę dziewczęta wzięły udział w sesji fotograficznej, która uzupełni ich portfolio. Zadanie tylko z pozoru wyglądało na łatwe. Tego dnia w Łodzi było niespełna 10 st. Celsjusza, a zdjęcia odbywały się w opuszczonej i nieogrzewanej pofabrycznej hali, w której „misski” pozowały w zwiewnych kreacjach i kostiumach kąpielowych.

- Te zdjęcia to nie tylko konieczne materiały promocyjne, ale też - zwłaszcza dla Oli - duża pomoc w przygotowaniach do finałowych prezentacji. Do Korei jedzie sama i sama będzie musiała zadbać o swój strój, a wszystko jest już dopasowane: kreacje, biżuteria, dodatki. Zdjęcia pomogą odtworzyć przygotowane stylizacje, tu nie ma miesca na pomyłkę - wyjaśnia Małgorzata Pakuła, organizatorka wyborów Miss Ziemi Łódzkiej.

Garderoba Oli jest już prawie gotowa. Obowiązkowy strój narodowy i suknię finałową zawdzięcza łódzkiej projektantce Elżbiecie Fedor, stroje wieczorowe pochodzą z pracowni Oxany Pastushki, młodej projektantki, która mimo obco brzmiącego nazwiska także tworzy w Łodzi. Łódzkiego pochodzenia są również firmy, które zapewniają Aleksandrze stroje codzienne, bieliznę, kostiumy kąpielowe i biżuterię. W przypadku Karoliny, finalistki Miss Polski, sprawa jest o tyle prosta, że na finałowej gali w Krynicy Zdrój, tak jak wszystkie inne pretendentki, wystąpi w strojach zapewnionych przez organizatora gali. W sobotę pozowała w strojach od sponsorów, które otrzyma na zgrupowanie.