Strażnicy miejscy z Pabianic zapowiadają wojnę kierowcom, którzy łamią regulamin parku Wolności, wjeżdżają na teren zieleńca, driftują. Na ryk silników i smród palonej gumy narzekają okoliczni mieszkańcy. Zwłaszcza w weekendy w parku Wolności jest z tego powodu bardzo głośno. Nie wiadomo, czy autorzy takich zachowań mają świadomość, ale ich wyczyny nagrywają regularnie kamery monitoringu miejskiego.
- Gdy dochodziło do pojedynczych tego typu zachowań, patrzyliśmy na to z przymrużeniem oka - mówi Tomasz Makrocki, szef pabianickich funkcjonariuszy. - W ostatnim czasie jednak liczba drifterów zwiększyła się.
Za złamanie przepisów regulaminu grozi 500-złotowy mandat. Będzie można go wystawić także na podstawie zapisu monitoringu, na którym widać numery aut.
Wideo
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!