Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkania ciut tańsze

(izj)
Obecnie na łódzkim rynku pierwotnym jest dostępnych ponad 2,5 tys. mieszkań. Około 35 procent z nich to inwestycje zakończone.
Obecnie na łódzkim rynku pierwotnym jest dostępnych ponad 2,5 tys. mieszkań. Około 35 procent z nich to inwestycje zakończone. Jarosław Ziarek
Zestawienie pokazuje poza tym, że cena sprzedanego mkw. lokum w Łodzi jest najniższa w porównaniu z sześcioma innymi największymi miastami w Polsce.

Co więcej, tylko w Łodzi nie przekracza 5 tys. mkw. Np. w Katowicach mkw. czterech kątów kosztuje 5 tys. 215 zł, w Krakowie - 6 tys. 755 zł, a w Warszawie nawet 7 tys. 768 zł.
- W branży mieszkaniowej widać wiosenne ożywienie - mówi Krzysztof Chojnacki, właściciel biura obrotu nieruchomościami przy ul. Zachodniej. - Z tygodnia na tydzień przybywa zainteresowanych zakupem lokum. Co prawda na razie nie przekłada się to jeszcze na większą liczbę transakcji, ale być może przyjdzie to z czasem.
Najczęściej są poszukiwane na rynku lokale dwupokojowe o powierzchni do 50 mkw. lub trzypokojowe do 64 mkw. Na takie metraże mogą sobie bowiem na ogół pozwolić łodzianie.
- Średnia cena mkw. w blokach z tzw. wielkiej płyty wynosi obecnie około 3,2-3,3 tys. zł - mówi Krzysztof Chojnacki. - W budynkach nowszych, powstałych w okolicach 2000 r. - około 4 tys. zł, a w 2- czy 3-letnich ulokowanych w budynkach przy ul. Tymienieckiego lub ul. Tylnej - blisko 5 tys. zł. Przy czym należy pamiętać o tym, że cena proponowana przez sprzedającego nigdy nie jest ostateczna. Można się targować, a ci, co zrobią to umiejętnie, są w stanie zejść z ceny nawet o 10 procent.
Dużą popularnością cieszą się poza tym domy. Tym bardziej że 170- lub 180-metrowy dom kosztuje mniej więcej tyle, co 4- lub 5-pokojowe mieszkanie w centrum miasta.

Obecnie na łódzkim rynku pierwotnym jest dostępnych ponad 2,5 tys. mieszkań. Około 35 procent z nich <br>to inwestycje zakończone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany