Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy ul. Kresowej mają dość! Kierowcy jeżdżą na skróty i... kurzą

(izj)
Każdy przejeżdżający samochód, nawet niewielki, wzbija tumany kurzu.
Każdy przejeżdżający samochód, nawet niewielki, wzbija tumany kurzu. Paweł Łacheta
Tumany kurzu i piasku wzbijają się podczas przejazdu każdego samochodu nieutwardzoną ul. Kresową na Widzewie, łączącą ul. Czechosłowacką z ul. Nowogrodzką. Ponieważ można tamtędy skrócić sobie drogę do pobliskiej ul. Widzewskiej, wielu kierowców korzysta z tej możliwości po zamknięciu drogi przez przejazd kolejowy na ul. Niciarnianej.

– Oficjalnie objazd jest poprowadzony przez ulice Edwarda i Mazowiecką – mówi Krzysztof Sylwestrowicz z ul. Kresowej 9. – Równoległe do nich ulice: Antoniewska, Pograniczna i Wilanowska są wyłożone kocimi łbami, dlatego jeździ się po nich mało komfortowo i kierowcy z nich prawie nie korzystają. W przeciwieństwie do naszej, którą często skracają sobie drogę, bo przejazd nią, choć nie zalecany, nie jest też zabroniony. W efekcie zamiast zaledwie dziesięciu samochodów przejeżdżających tędy wcześniej na dobę, jest ich kilkaset.

– Przejazd przez ulicę Niciarnianą będzie niemożliwy co najmniej przez rok – mówi Magdalena Lizardo z ul. Kresowej 31. – O tym, że tak będzie, wiedziano dużo wcześniej, dlatego można było się do tego odpowiednio przygotować, czyli wyłożyć naszą ulicę asfaltem, o co prosimy od wielu lat. Nie zrobiono jednak nic.

– W przyszłym tygodniu na ulicę Kresową zostaną wysłani nasi inspektorzy, którzy sprawdzą tam sytuację – zapowiedział po naszej interwencji Piotr Grabowski, rzecznik prasowy ZDiT w Łodzi. – Wstępnie, by pomóc mieszkańcom, planujemy wprowadzenie tam jednego kierunku jazdy, co ograniczyłoby liczbę samochodów, oraz wyłożenie nawierzchni całej ulicy czymś, co nie powoduje takiego kurzenia, na przykład tłuczniem.

krótkie życzenia na urodzinyżyczenia na osiemnastkę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany