3 z 57
Poprzednie
Następne
Miejska wigilia dla samotnych i potrzebujących w hali Expo Łódź wróciła po pandemicznej przerwie
Była to pierwsza stacjonarna wigilia miejska po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią. Wiele osób możliwość bycia w ten dzień z innymi ludźmi bardzo ucieszyła. - Brakowało nam tej wigilii - mówiła pani Krystyna, która wraz z mężem zaczęła przychodzić na wigilijne spotkania po śmierci dwóch synów. Dzięki temu spotykają się z innymi i nie odczuwają tak pustki. - Były u nas wnuki, ale to nie to samo - mówiła ze łzami w oczach.
Ich sąsiadka ze stołu, prawie 80-letnia owdowiała pani Barbara przyszła, by nie siedzieć samotnie w Wigilię. Ale też podzielić się z innymi swoją wiarą i nadzieją. - Bóg uzdrawia. Pan siedzący obok jest po wypadku, położyłam na niego ręce i pomodliłam się - opowiadała.