Kibice przyjęli tę wiadomość z entuzjazmem. Oklaskami przywitali wchodzącego napastnika w końcówce na boisko. Łodzianie spisywali się jednak lepiej, gdy na szpicy walczył Marek Saganowski.
Ciepło przywitali kibice Legii byłych legionistów broniących teraz barw ŁKS - poza jednym wyjątkiem. Gwizdami skwitowali obecność na boisku Macieja Iwańskiego. Nam wydawało się to dziwne, wszak piłkarz nie raz i nie dwa swoimi akcjami i golami dawał zwycięstwa stołecznej drużynie. Okazało się jednak, że miał swoje zdanie, gdy fani bojkotowali klub i mecze. Stanął też w obronie obrażanego Bartłomieja Grzelaka. Pokazał charakter, ale widać w Warszawie się tego nie ceni.
W Warszawie dopingowało ŁKS około tysiąca kibiców. I było ich słychać. Nie szczędzili gardeł. Były momenty, że nie dawali się zagłuszyć fanom Legii. Taki gorący doping będzie też potrzebny w następnych, kluczowych pojedynkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice