18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto kontra SM „Śródmieście”. Sprawa spornej bonifikaty znów na wokandzie

(izj)
Piątkowa rozprawa odbyła się w sali sądu okręgowego, w której zazwyczaj odbywają procesy najgroźniejszych przestępców.
Piątkowa rozprawa odbyła się w sali sądu okręgowego, w której zazwyczaj odbywają procesy najgroźniejszych przestępców. Paweł Łacheta
Do 14 lutego została odroczona piątkowa rozprawa w sprawie zwrotu miastu bonifikaty, po której magistrat sprzedał działki spółdzielni mieszkaniowej „Śródmieście”.

Taką decyzję podjął sędzia łódzkiego sądu okręgowego Adam Kmieciak, po tym jak pełnomocnicy spółdzielni złożyli wniosek o zawieszenie postępowania sądowego do czasu zakończenia prokuratorskiego śledztwa. Byłemu prezesowi SM „Śródmieście” Krzysztofowi D. i jego zastępcy postawiono w listopadzie ubiegłego roku zarzuty karalnej niegospodarności w obrocie nieruchomościami.

Podczas rozprawy przedstawiciele magistratu domagali się zwrotu ponad 3 mln zł. Kwota wymieniona w pozwie to 98-procentowa bonifikata (wraz z odsetkami), po której magistrat sprzedał SM „Śródmieście” działki położone na skwerze przed wieżowcem przy ul. Piotrkowskiej 235/241 oraz na tzw. łódzkim Manhattanie.

Zanim został złożony wniosek o zawieszenie rozprawy, przedstawiciele spółdzielni wnosili też o prowadzenie postępowania za zamkniętymi drzwiami. Podnoszona była także kwestia, czy Krzysztof D., któremu prokuratura zakazała prowadzenia czynności służbowych może reprezentować spółdzielnię oraz czy wiceprezydent Agnieszka Nowak może reprezentować prezydenta miasta. Wszystkie pozostałe wnioski mają być jednak rozpatrywane dopiero po wydaniu przez sąd orzeczenia w sprawie zawieszenia lub kontynuowania rozpraw w sprawie zwrotu miastu bonifikaty.

- Nie widzimy powodów, dla których postępowanie w sprawie bonifikaty miałoby być zawieszone - mówi wiceprezydent Agnieszka Nowak. - Ta sprawa i zarzuty pana prezesa to dwie odrębne kwestie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany