Kilka minut przed godziną 12.00 dyżurny Komendy w Łasku został powiadomiony przez dyżurnego policji w Zduńskiej Woli, że na terenie Ulejowa dźwig wjechał do rowu. Natychmiast na drogę skierowano funkcjonariuszy z drogówki. Jak się okazało bełchatowianin, który jechał 36-tonowym dźwigiem, wjechał do rowu i zasnął. Szybko wyszło na jaw, co było powodem takiego "przemęczenia". 27-latek miał we krwi ponad 2,7 promila alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz oczywiście utrata uprawnień do kierowania
pojazdami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?
- Taka jest Roxie za kulisami "TzG". Prawda o jej zachowaniu wyszła na jaw [WIDEO]
- Jakie wykształcenie ma Jolanta Kwaśniewska? Będziecie zaskoczeni!