Meghan i Harry wyprodukują film dla Netflixa? Będzie to adaptacja bestsellerowej powieści

Jeszcze kilka dni temu, media prześcigały się z informacjami dotyczącymi rzekomego rozwodu Meghan Markle i księcia Harry’ego. Para nie była widziana razem od maja, co podsycało ciekawość prasy na temat ich związku. Po długiej przerwie, Sussexowie postanowili położyć kres tym doniesieniom, udostępniając wspólne wideo.

Teraz brytyjski dziennik "The Sun" poinformował, że Meghan i Harry nie tylko się nie rozstali, ale pracują nad kolejnym wspólnym projektem. Tym razem spróbują swoich sił przy produkcji filmu, opartego na bestsellerowej powieści romantycznej „Meet Me At The Lake” autorstwa Carley Fortune.

„Meet Me At The Lake”, jest historią miłosną dwojga ludzi, którzy poznają się po trzydziestce. Książka porusza trudne tematy, które nie są obce Sussexom, m.in. traumę spowodowaną utratą rodzica w dzieciństwie, czy depresję poporodową.

Powieść, tylko w pierwszym tygodniu od brytyjskiej premiery w maju, sprzedała się w 37 tys. egzemplarzy.

Według doniesień The Sun, prawa do jej sfilmowania mogły kosztować byłych royalsów 3 miliony funtów. Penguin Random House, który opublikował głośną książkę Harry'ego „Spare” uważa, że Meghan zna się z autorką powieści, co pomogło im w zawarciu tak korzystnego kontraktu. Według ekspertów od PR, adaptacja tak popularnej książki, to niemal pewny sukces.

Sześcioodcinkowy serial dokumentalny Sussexów „Harry & Meghan”, który był także realizowany we współpracy z Netflixem, pobił rekordy oglądalności. Pokazał on życie Harry’ego i Meghan „od kuchni”, a także wyjaśniał ich punkt widzenia, w kwestii sporu z brytyjską rodziną królewską. Nic więc dziwnego, że platforma zdecydowała się kontynuować z nimi współpracę.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło: The Sun